Powrót do kabli czyli reaktywacja smartnego domu

@michal_mam delikatne deja vu  czytając twój wpis . Kominek z Tartarkiem i chyba gorzej bo kocioł na pellet .  Ja u siebie czytam temperaturę spalin na rurze kominka + odczyt stanu dodatkowego wyjścia z tartarka mam na shelly 1 + oczywiście badanie temperatur w domu ( skrypt dzVents) . Ty masz RF-Linka więc można do wyjścia Tartarka podłączyć przekaźnik NO/COM/NC i za strzałem wysłać drogą radiową ( nadajnik 433MHz ) i np jednym z niechcianych sonoff po wifi sygnał że kominek pracuje. Zdublowany sygnał da prawie 100% gwarancji

Do sterownia piecem elektrycznym lepiej zastosuj zwykły SSR 2 A i do tego stycznik , Te przekaźniki Fotek są ok pod warunkiem że Chińczyk nie zrobił przewałki i zamiast 10 A wytrzyma 4A a przy tym będzie się grzał .

GPIO w Malinie a szczególnie sysfs GPIO , które oferuje Domoticz działa bardzo stabilnie i spokojnie możesz na nim oprzeć sporo swoich potrzeb

Do mega z RF-link nie podpinaj już nić lepiej postaw drugie arduino  np nano z mysensors i na tym opędzisz listwę + np kilka DS18B20

@isom - dziękuję za szybką odpowiedź. Widzę, że idę w dobrym kierunku a to już połowa sukcesu!

Ale przechodząc do szczegółów - w jaki sposób odczytujesz "stan dodatkowego wyjścia z Tatarka" poprzez Shelly? Widoczny / niewidoczny w sieci? Czy jakiś odbiornik prądu + pomiar? Ja chciałem zamówić SON-OFFa (przeróbkę) który by takie coś "zgłaszał" (tzn zamknięcie/otwarcie obwodu beznapięciowego) ale okazało się to chyba za trudne/niemożliwe... Próby na sonoffie "beznapięciowym" co mam, nie powiodły się - tzn on sam z siebie nie widzi chyba czy taki obwód jest zamknięty czy nie - widzi tylko to co mu wyślemy i raportuje swój stan. Będę wdzięczny o jakieś szczegóły Twojego rozwiązania.

Co do kominka i dodatkowego pomiaru temperatury - z moich dotychczasowych doświadczeń wyszło, że pomiar na rurach z woda płaszcza jest obarczony dużym bezwładem - często kominek już wygasł i nie tłoczył nic do obiegu (u mnie temp poniżej 60 C na termozaworze) ale utrzymywał przez całkiem dług czas temperaturę w rurach płaszcza. A i odwrotne sytuacje tez miały miejsce - kominek już na 70-80 stopniach, ale w rurach w normie, więc system nic nie robi. A to z kolei przekładało się na inne ustawione przełączniki np. do siłowników obwodów podłogówki (u mnie jako obwód "wychładzający" - największy w pomieszczeniu z kominkiem, normalnie jest zamknięty, bo od kominka i tak jest super ciepło i bez tego. Jak się kominek rozpędził to poprzez Domoticza szła informacja o otwarciu tego obwodu i po paru minutach wszystko wraca do normy). Może faktycznie temperatura z komina jest lepsza, choć pewnie bezwład w takim systemie pomiaru też jest. Musze popróbować 🙂

Jeszcze raz dziękuję i będę zobowiązany za info z Tatarkiem i Shelly 

@michal_m z mojego 3-letniego doświadczenia wiem że temperatura spalin dość szybko rośnie i też nie utrzymuje się długo na wysokim poziomie po wygaśnięciu kominka . Mój Tatarek ma wyjście do sterowania zaworem ( przepustnicą ), którego nie wykorzystuję bo dopływem powietrza steruje servo na podstawie temp spalin + temp płaszcza , Shelly1 jest na tyle uniwersalnym modułem , że możesz go załączyć podając fazę na wejście SW lub masę w przypadku zasilania 12V . Na początku pomysł był taki żeby shelly załączało dyskretne oświetlenie led w czasie kiedy w kominku się pali, ale ostatecznie zostało tylko jako informacja w domoticzu, a dalej w skrypcie. Czyli załączenie przekaźnika w shelly jest sygnałem że temperatura w kominku osiągnęła min 50 stopni .

Generalnie tak jak pisałem bazuję na temperaturach w pomieszczeniach i to jest priorytet, a temp spalin i włączony/ wyłączony shelly są tylko dodatkowymi parametrami ułatwiającymi optymalne sterowanie systemem ogrzewania.

@isom Pomysł z Shelly czy Sonoffem dobry choć trochę wbrew postowi (powrót do kabli) ale tego akurat połączenia (kominek - piec CO) inaczej się nie da. U mnie wyjście z Tatarka na przepustnicę zajęte, więc jednak podłączę do wyjścia beznapięciowego. Aby uniknąć pingowania shelly czy sonoffa po sieci skryptem, chyba podłączę sonoffa POW R2 - jak się pojawi odczyt poboru prądu to od razu wiadomo że jest i proste w użyciu blockly do zaprogramowania eventsów. Pozostaje zawsze radiówka 433 no i pomiar temp na kominku. Jak się z tym uporam dam znać.

Mam jeszcze pytanie co do stycznika w układzie z przekaźnikiem do pieca - jak go wpiąć w taki zestaw? 

No a na koniec pozostaje rekuperator (Mistral) - teoretycznie mogę zamiast sterownika RM4 użyć protokołu Modbus (jest dosyć dobra dokumentacja). Ale co dalej? Adaptery RS485 do USB są dostępne - tyle, że po zapoznaniu się z tematyką do Domoticza na razie pozostawiam to na dłuuugie zimowe wieczory. No chyba że ktoś już próbował z tym rozwiązaniem i reku.

Pozdrawiam i polecam się w wszelkimi pomysłami na ogarnięcie tematu 🙂

@michal_m nie bardzo rozumiem sens sprawdzania poboru, skoro podłączając sonoff lub shelly do styków beznapięciowych Tatarka te styki włączą przekaźnik w sonoff a co za tym idzie zmienią stan przełącznika w domoticz . Wgrywasz do sonoff  firmware AFE np T0 , podłączasz GND sonoff do jednego zacisku w Tatarku , GPIO 14 do drugiego i wystarczy to tylko skonfigurować.

Stycznik - tak samo jak przekaźnik ma cewkę, więc jeden zacisk cewki np A1 podłączasz do N ( zero) a przez mały ssr na drugi zacisk A2 podajesz fazę (L), styki robocze stycznika sterują załączeniem pieca.

Co do Modbus to dla domoticz masz gotową wtyczkę Modbus https://github.com/DomoticX/domoticz-modbus

@isom RACJA! W sonoffach mam ESP  - muszę spróbować w ESP to tak ustawić po podłączeniu GND i GPIO14 (AFE nie używałem dotąd ale jak widzę ma parę ciekawych opcji). Już widzę światełko w tunelu...

Stycznik - OK czyli dobrze myślałem: przekaźnik załącza stycznik a ten zwiera styki robocze do pieca - ale wolę dopytać -  "safety first"!

Modbus - tak, te adaptery widziałem, jednak sam protokół i skrypty do Domoticza zostawiam sobie na zimę - nic tak dobrze nie robi jak kombinowanie ze zwojami kabli i laptopem na kolanach przy kominku 😀 (no może + lampka wina)

Jeszcze raz bardzo dziękuję - jak to wszystko ogarnę to opiszę sukcesy!

Powoli ogarniam całość: smartdom na osobną sieć bez dostępu do domowej; Pi z A-mega (+RFLink) do pom. gospodarczego; malina ustawiona z przekaźnikami po GPIO i przyszła pora na Tatarka, pompę mieszacza (wymiana po awarii), postawienie stycznika lub dwóch (może do pompy też) i UPS do podtrzymania całości i może iść zima... 🙂

Jest jednak jedno ale z Sonoffem - zabrałem się za podłączenie go na wyjściu beznapięciowym Tatarka a tu niespodzianka. Mam wersję z IO2 (z koniecznością lutowania  ale nie problem) czyli (w kolejności: GND, TX, RX, 3V3 + niedziurkowany IO2). I może bym się nawet za lutowanie zabrał ale:

1) IO2 (GPIO2) ma na boot'cie od razu stan wysoki i taka też informacja idzie do Domoticza

2) po rozpoznaniu tematu można by wpiąć tatarka na GND i TX (GPIO3) ALE nijak nie mogę wybrać tego GPIO w ustawieniach Sonoffa (mam ESPEasy) - jest nieaktywny zarówno po stronie "Hardware" jak i "Devices". 

3) Shelly1 v3 - tego to na ESPEasy nie mogę ruszyć wcale.... ustawienia jak do Sonoffa (Switch na GPIO12) nie włączają przekaźnika. Za to na boot'cie przełącza 2x i posyła stan zawsze na ON do Domoticza. Ale już przełączyć się nie daje - nawet nie "pykne". Ustawiałem go na wszystkich dostępnych GPIO - nic, switch ani nie drgnie.  ... Tu i tam piszą o ustawieniu swicha na GPIO4 ale nie mogę wybrać GPIO 1,3,4,5. Ale jak zrobię "sumit" to stan na Domoticzu zawsze powraca do "ON"......

Tak więc zbliżam się do ściany - tym razem z dłuuugim kablem, przecinakiem  i jak w temacie - precz z WiFi 🙂

A i jeszcze jedna obserwacja Pi3B+ z Domoticzem (instalacja z ręki) i wszystkim co tam ma (RFLink, eq3-MAX!, MQTT, pi-hole itp.) vs. Pi4 ze Smarticzem i przekaźnikami na GPIO (zigbee2mqtt wyłączone) + pi-hole.

Pi3 - 2-5 % CPU; temp 43-50 bez obudowy i bez wiatraka

Pi4 - non-stop 25-30 % CPU; temp 58-63 bez wiatraka; 43-47 z wiatrakiem

Co pokazał htop? - node!! (node.js + npm) bierze ciągle 20-25% CPU i pewnie też daje temperaturę - bo Pi4 tylko z pi-hole i Domoticzem z instalki dawało wyniki jak w Pi3

Można wywalić - czy jest gdzieś zaszyty w Smarticzu?

@michal_m AD 2 pisałem Ci kolego wgraj do tego sonoff  AFE T-0 , spokojnie ustawisz GPIO 3 , jak nie lubisz AFE to wgraj Tasmotę też ustawisz sobie GPIO 3 .

AD 3 Po co zepsułeś sobie dobrego Shelly z oryginalnym softem ? Przecież jest wtyczka, która pozwala połączyć z domoticzem Shelly bez problemu, teraz wypada wgrać AFE dedykowane do Shelly1 , albo Tasmotę .

Co do Twojej obserwacji to smarticz ,ma zainstalowane zigbee2mqtt , jak nie korzystasz z zigbee to mimo że w domoticz wtyczka jest nieaktywna to serwer cały czas szuka urządzeń , zatrzymaj usługę 

sudo systemctl stop zigbee2mqtt

a zobaczysz jak spadnie użycie procka . Generalnie jak nie planujesz zigbee to 

sudo rm -rf /opt/zigbee2mqtt

i będzie po problemie , a jak chcesz to zostawić to po zatrzymaniu usługi edytuj plik 

sudo nano /etc/systemd/system/zigbee2mqtt.service

usuń całą zawartość  zapisując ją sobie gdzieś na przyszłość albo najlepiej zakomentuj # przed każdym wierszem

zapobiegnie to automatycznemu uruchomieniu usługi po restarcie maliny

@isom - to się nazywa pomoc! szybko i na temat!

Tak muszę zrobić - popróbuję z AFE, bo nie ruszę z Shelly za nic... A i na Sonoffie (które działają i gdyby nie te GPIO...) też to zapuszczę - jak szaleć to szaleć!

Dzięki za ocalenie ścian 🙂

------------------------------

Aktualizacja wyników dla Shelly1 v3 (na ESPEasy) dla zainteresowanych tematem - przez wysyłanie komend bezpośrednio (np. GPIO, 1, 1) udało mi się ustalić że faktycznie switch jest ustawiony na GPIO4. Ponieważ w "Devices" nie daje się tego ustawić  na tym GPIO, postanowiłem spróbować poprzez wysyłanie komend z Domoticza bez switcha ustawionego w "Devices". Tak jak sądziłem jest to zupełnie możliwe. Czyli sterować Shelly1 mogę (wł / wył) - ale nie bez ograniczeń a) brak info zwrotnego (bo w ustawieniach można wybrać wysyłanie stanu a nie mam nic w Devices); b) niewiele da się z tym zrobić w "RULES" (poza wyłączeniem switcha onBoot); c) pin do wpięcia Tatarka i tak są niedostępne w ustawieniach więc pewnie pójdzie flash na AFE....

Co do zigbee - ulga 🙂 procek spadł na 2% a temperatura na 30C (z wiatrakiem) - wszystko w pliku konfig zakomentowałem - a nuż kiedyś się przyda...

Aktualizacja - parę dni potrwało zanim zasiadłem do AFE (nigdy nie używałem więc to nowość) i mam AFE T0 (2.2.0) na Sonoff z tym dziwnym układem GPIO (opisanym powyżej). Ustawienia standardowe chodzą oczywiście OK

Jak rozumiem, możliwe jest ustawienie Sonoffa tak aby po podłączeniu do Tatarka na GND i GPIO3 (TxD) poprez AFE szła informacja do Domoticza o zamknięciu/otwarciu  obwodu.  Tutaj wchodzę na zupełnie na nieznany grunt i poproszę o poprawienie: czy dobrze zakładam, że w ustawieniach "Przyciski" zmieniam ustawienia jedynego przycisku na:

GPIO 0  na 3, Funkcja na "Tylko sterowanie przekaźnikiem", Typ na "Bistabilny" (albo ON albo OFF) i oczywiście IDX na Domoticza.

Czyli jak obwód się otworzy lub zamknie to załącz / wyłączy przekaźnik a info pojawi się w Domoticzu, co pozwoli na ustawienie w "Events" wyłączenia pieca. Poproszę o poprawkę jeżeli coś przekombinowałem.

Pytanie ogólne bo nijak nie mogę znaleźć w "internetach" - jaki AFE na Sonoff POW R2? Chodzi o możliwość odczytu wszystkich wartości "prądowych". Są różne ustawienia dla ESP czy Tasmoty ale w AFE jestem zupełnie zielony.

Co do innych aktualizacji w przeróbkach: na wniosek rodziny wymieniam zwykły stycznik na piec na taki z "ręczną kontrolą". Argument nie do odparcia - "zawsze się psuje (Domoticz / Raspi) jak ciebie nie ma w domu..." 🙂 co racja to racja....

@michal_m  GPIO 3 to RX a nie TX  , Przycisk na GPIO 0 zostaw w spokoju bo przyda się gdyby np moduł się zawiesił to przytrzymanie tego przycisku przez dłużej niż 10 sek wprowadza moduł w tryb konfig a przytrzymanie powyżej 30 sek resetuje go do fabryki.

Możesz dodać drugi przycisk , ustawić na bistabilny przypisać GPIO 3 i IDX , tam gdzie jest sterownie ustawiassz brak przekaźnika 

Co do softu dla POW R2 to nie ma wersji ( jeszcze) AFE pod ten moduł

@isom  co doświadczenie, to doświadczenie! Fakt, nawet nie pomyślałem że odcinam się od twardego resetu w ten sposób.... Przycisk 2 dodany.

Pow R2 postawię na SP w takim razie i poczekam na nowości z AFE - bo i tak mi się podoba 🙂 Chyba najbardziej to że widzę stan urządzenia po odcięciu zasilania (jest / nie ma) - czyli to czego mi brakowało w ESP (lub nie wiedziałem jak ustawić poza "rules"). A tu jest od razu info w Domoticzu - nawet się zastanawiam czy nie pominąć wszelkich ustawień na GPIO3 - Tatarek może włączać / wyłączać Sonoffa i będzie to widać w Domoticzu. Tam gdzie będzie zainstalowany Sonoff i tak nie mam czym sterować... Sonoff jest mi tylko potrzebny do Tatarka - zamiast rzeczonych kabli w tytule....

Ale i tak popróbuję -  co się człowiek naumie to jego 🙂

Wielkie dzięki jak zwykle i jak tylko ogarnę resztę natychmiast daję znać!

Cześć,

Widzę, że parę osób zajrzało do tematu, więc pewnie jest zapotrzebowanie na rozwiązania kablowe - mam nadzieję 🙂

Parę aktualizacji tematu bo kilka rzeczy udało się powymieniać. I tak:

- do Tatarka na styki beznapięciowe ostatecznie poszło Shelly1 - mieści się świetnie w puszcze, nie udało mi się tego co prawda uruchomić tak jak pisał @isom: "Możesz dodać drugi przycisk , ustawić na bistabilny przypisać GPIO 3 i IDX , tam gdzie jest sterownie ustawiasz brak przekaźnika" bo:

1) nie mogłem dodać dodatkowego przycisku (soft AFE T0 2.2.0 prosto ze strony) brak takowej opcji ; 2) Jedyny dostępny  Przycisk1 konfigurowany pod GPIO3, zgodnie z powyższym opisem konfiguracji od razu szedł jako 'ON" i nic nie dawało go wyłączyć poza resetem... ale potem był znowu ON i tyle... założyłem włącznik, kombinowałem...nic

Ostatecznie to firmowy fabrycznie Przycisk1 (GPIO5) poszedł na Tatarka (czyli przewidziany na włącznik  manualny), bo i tak Shelly nie ma innego zadania niż czuwać nad kominkiem... ale niedosyt wiedzy/umiejętności pozostaje - będę ćwiczyć z kolejnym. Pewnie coś przeoczyłem. Mam jeszcze Sonoffy jak by co do prób i zabaw....

- Sonoff Basic z termometrem poszedł na pompę kominka (załączaną przy 40C) jako zabezpieczenie Tatarka - wiem, miało być tylko po kablach ale nie mam jak w tym miejscu tego załatwić. Ograniczenie styków Tatarka jest spore (jak dla moich potrzeb) bo albo daje sygnał bardzo wcześnie albo bardzo późno - przy 40C na płaszczu to jeszcze ho, ho do grzania - a potem przy wygaszaniu kominka to 40C utrzymuje się kolejne pół dnia. Inne dostępne ustawienia beznapięciowego to przepustnica i alarm - trochę za późno na wykorzystanie w zasadach itp.

Zestawienie obu czujników jak jest powyżej, daje pewność, że system nie zagotuje się znowu... (choć już było blisko) - no i tak się złożyło, że w tej okolicy jest router Wi-Fi więc jest zasięg dla obu urządzeń - zobaczymy po zimie 🙂

- może trochę off-topic (hardware hydrauliczny) ale wymieniłem pompę mieszacza podłogówki, założyłem siłowniki na wszystkie sektory (mam 5)  i wywaliłem sterownik FX-30. Pompa jest teraz podłączona na styczniku, poprzez przekaźnik po GPIO do Rasp 3, podobnie jak sterowanie piecem (stycznik ze sterowaniem ręcznym "na wszelki") i siłowniki. 

Sprawy do załatwienia i zakończenia tematu ogrzewania i grzania itp... 

- zasilanie zbiornika CWU (z kominka/pieca CO)  - u mnie instalacja leci poprzez zawór 3-drogowy VC. Niezbyt szczęśliwie moim zdaniem, bo przelatuje przez wymiennik i wraca do pieca - krótka droga i przy kominku rozpalonym na full, tylko doprowadza do ugotowania systemu. Wolałbym "przelotowe" aby po zasobniku woda leciała dalej w system i w rozdzielacz do podłogi bo i tak ma temperaturę odpowiednio wysoką. Tak więc od jakiegoś czasu zawór był nieczynny - no ale skoro jest, i skoro daje się nim sterować przekaźnikiem SPDT to może podłączę do przekaźników (nadal mam parę wolnych) albo tez poprzez stycznik typu "1Z 1R" tak aby mieć pewność że się wszytko razem nie zewrze w kiepskim przekaźniku. Jak przyjdzie kiedyś zima i będzie trzeba dużo ciepłej wody to jak znalazł....

- pozostało mi kilka sond temperatury - jedna KTY81 (wg pomiaru 2kΩ przy 20C) i dwie chyba typu pt - wszystkie 2-żyłowe. Pomyślałem o dodaniu kilku pomiarów bezpośrednio albo na Arduino (na A0-A2) albo na GPIO Rasp 3 poprzez ADS1115   - będę wdzięczny za poradę co lepiej i jak to ogarnąć. Nie ukrywam że próbowałem z KTY i ADS1115 na Rasp 4 ale albo nie kumam co na "adafruit:" się dzieje - bo na jednej stronie że już nie wspierają jakiegoś rozwiązania a na przekierowaniu kolejne przekierowanie itd.... aż do zatoczenia  koła - albo coś robię / paczam  nie tak. Widziałem kilka wpisów że się daje to ogarnąć - chętnie jakieś "step-by-step" przyswoję 🙂

- albo za dużo kombinuję ale chyba R3 zaczyna mi zwalniać i chyba już czas i postawię całość na R4 z SSD - przynajmniej na próbę i zobaczymy co i jak

- jak w końcu wyjdę z pom. gospodarczego to kolejny przystanek brama... a na wiosnę ogród bo już obiecałem jakiś czas temu....

- a i zostaje rekuperator - powili dojrzewam do niego....

M.

@michal_m Gratulacje . Jedna uwaga odnośnie GPIO 3 , ja pisałem o sonoff  z AFE a nie o shelly 

@isom - przepraszam za duuuży skrót myślowy (i opisowy) - potwierdzam, Sonoff Basic na AFE 2.2.0 dał ustawić dodatkowy (drugi) przycisk na GPIO3  i wszystko działało jak złoto. ALE: niestety nie mieścił mi się nigdzie do puszki, a kolejnej już nie chciałem robić. I tutaj wstawiłem Shelly1 (bo spokojnie mieściło się w puszcze zaraz obok Tatarka), z jakiegoś powodu sądząc, że spokojnie wykorzystam taką samą koniurację ustawień jak dla Sonoffa... Ale się myliłem. Szczęśliwie dało się inaczej to ustawić dla Shelly.

Raz jeszcze dziękuję za wszystkie porady!

No i za gratulacje (choć jak wiadomo nie chwalmy słońca przed zachodem i...) - niestety zauważyłem że pod wymieniona pompą coś kapie... za szybo się pochwaliłem sukcesem 🙂 Trzeba było jednak na gumowych uszczelkach montować.... wymieniać czy poczekać aż "zamuli" 😀 ?

@michal_m przy pompie raczej szybko nie zamuli , jak nie ma już jak dociągnąć na śrubunku to ja bym wymienił