no i spaliłem sonoffa SV
wgrałem AFE i na zasilaniu z programatora poustawiałem wszystko, przepiąłem na zasilacz 9v i działało do czasu naciśnięcia na nim przycisku załączył się wtedy przekaźnik i dioda zgasła i już nieżywy
jak to podpinać aby kolejnego nie zfajczyć?
robiłem tak samo jak z SUPLĄ i na supli chodziło i bramę otwierało 😀 miałem wlutowaną zworkę in- i in+
Firmware nie ma tu nic do rzeczy tak samo przy SUPLI jak i AFE jak wlutowałeś zworkę między in(+ - ) to powinieneś usunąć rezystory na module , nie usunięte po zadziałaniu przekaźnika powodują zwarcie w układzie .
Oki sory że tak tylko ciągle pytam może banalne pytania ale nie mogę zrozumieć dlaczego inny son off SV u mnie przy bramie działa bez wylutowanych rezystorów i to zasilanie mam podłączone do tych pinów bliżej przekaźnika (tam gdzie wg instrukcji w jednej z opcji powinno się dawać zworkę)
załączam jak to jest obecnie u mnie przy innej bramie z softem SUPLA i to działa teraz sam sie dziwie czemu ja podłączyłem do tych pinów i bez wylutowanych rezystorów (
Napisz proszę jakim cudem to działa u mnie przy takim podłączeniu?
To może napisz na początek jakim napięciem zasilasz ten moduł, który działa tak podłączony .
Działa dlatego że podałeś + napięcia zasilającego bezpośrednio na stabilizator pomijając cały wstępny układ zasilania , a minus podałeś na pin , który łączy się IN+ więc przy wlutowanej zworce łączy się również z IN- gdzie dalej przez jeden z rezystorów o wartości 0 ohm łączy się z masą .
Ja bym to zmienił
ostatnie pytanie i zamykamy temat
Dlaczego sonoff się spalił przy takim samym podłączeniu a po zmianie softu?
Bo tam gdzie prawidłowo powinno być 5V podałeś 9V i coś nie wytrzymało ciśnienia