@krasus a kto napisał , że to zły pomysł ? sam bardzo długo korzystałem z takiego rozwiązania na malinie 2
@isom nikt nie mówi że zły pomysł tylko takie dywagacje moje, że teoretycznie taka karta z patrycją Boot w malinie ma lżejsze życie niż w telefonie czy rejestratorze.
Jest jakiś limit wysyłanych danych z domoticza do influxa?
mam ustawione 13 eksportów w tym 4 z czujnika Airly, niestety mimo iż jest historia dla stężenia % pyłów PM2,5 i wyświetla mi te dane to nie ma ich w grafanie. Z danymi PM10, temp, wilgotnością, ciśnieniem i td nie mam problemów.
Idx |
Device name |
Value to send |
Target type |
Enabled |
---|---|---|---|---|
28 | Jakość powietrza w Krakowie - PM10 Norm | Percentage | On Value Change | Yes |
27 | Jakość powietrza w Krakowie - PM2,5 Norm | Percentage | On Value Change | Yes |
Jak zmienię target type na "Direc" nic się nie zmienia.
@krasus nic mi o limitach nie wiadomo , spróbuj dodać to PM 2.5 po IDX zamiast nazwy , bo tam chyba kropka musi być a nie przecinek między 2 a 5
zmieniłem nazwę na urządzenia:
27 | Jakość powietrza w Krakowie | 000A000B | 11 | Jakość powietrza w Krakowie - PM2.5 Norm | General | Percentage | 264% | - | - | 2019-10-28 23:12:38 |
zmieniłem w eksporcie do bazy:
27 | Jakość powietrza w Krakowie - PM2.5 Norm | Percentage | Direct |
Yes |
w grafnie nadal nie widać ani po nawie ani po idx. Jak po prostu wpiszę idxa to mam no data.
Co ciekawe w terminelu w bazie również nie ma danych z tego idxa
show series
key
---
Rozwiązane. Musiałem zmienić na 25 (nie eksportuje jeśli w nazwie był "," lub ".").
@krasus fajnie że sobie poradziłeś, ale trochę to dziwne, że musiałeś zmienić na 25 zobacz jak ja mam u siebie
po ugrade influxa do v.1.7.9 działa 🙂
Pojawił się nowy problem. Po prawie tygodniu działania bezproblemowego od wczoraj domoticz się "sypie" średnio co dwie godziny monit zgłasza: "Does not exist Domoticz". Jak sprawdzić co jest przyczyną problemu?
Witam
Zainstalowałem wczoraj wersję stabilną i jest OK. Dopiero dzisiaj zobaczyłem, że w wersji beta jest więcej dodatków i z chęcią bym ją zainstalował. I tu jest właśnie problem z obrazami. Jak wgram nowy obraz to stracę wszystkie swoje ustawienia, chyba że wcześniej zrobię backup odpowiednich plików. Obecnie walczę z automatycznym backupem i na razie marne skutki. Z nieznanym przyczyn mimo nadania uprawnień do wykonywania plików sudo twierdzi że nie znaleziono polecenia.
Z tego właśnie wynika moja propozycja, żeby zrobić narzędzie do automatycznego kopiowania wszystkich plików z ustawieniami i ich ponownego przywracania w odpowiednie miejsca.
Co do wersji testowej. To nie ma do niej już zarzutów. Oficjalnie dopiescimy ja na święta. Ale wciąż trwają też prace nad strona www i zapraszam do pomocy przy niej.
Co do utraty danych to stracisz bazę danych - o ile jej nie skopiujesz
Oraz można stracić np pluginy które doistalowalem później. Oraz ewentualne zmiany w już istniejących plikach.
Do tego przychodzi z pomocą narzędzie odczytujące dane z karty pamięci w windowsie.
https://www.dobreprogramy.pl/DiskInternals-Linux-Reader,Program,Windows,77730.html
Odnośnie automatycznego backapu to nie zostanie to póki co zrealizowane wz względu na to że wielu użytkowników używa kart pamięci co przy i tak dużym obciążeniu systemu uśmierci kartę pamięci dużo szybciej.
Ale tu pojawia się kolejne narzędzie github.
Uwaga jest to metoda pośrednia Możnai także można szybciej zajechać kartę pamięci.
zsynchronizować pliki z github. Instrukcje jak to zrobić znajdziesz na github.
Albo synchronizacja z Dropbox.
https://github.com/ofajardo/raspberry-dropboxsync
Uwaga nie można usunąć plików z takiej chmury. Usuwają się one też z raspberry. Aby temu zapobiec trzeba wcześniej usunąć powiązanie.
A nie można nap użyć crone do tworzenia kopi lokalnej? Podłączamy do usb jakiś nośnik, który będzie robił za dysk Backup owy i w zadanych odstępach czasu lub o określonej godzinie cron będzie dysk montować, synchrobizować i odmontowywać. W ten sposób na nośniku zewnętrznym będziemy mieć w miarę aktualne dane gotowe do przywrócenia.
W tym właśnie rzecz, że mi nie działa i nie wiem dlaczego. Plik zrobiony na wykonywalny i wygląda, że taki jest.
Zainstaluję w sobotę nową wersję i sprawdzę jeszcze raz.
pi@Smarticz:~ $ ls
backup_domoticz.sh backup.sh dashticz dashticz.txt domoticz habridge
pi@Smarticz:~ $ chmod +x backup.sh
pi@Smarticz:~ $ ls
backup_domoticz.sh backup.sh dashticz dashticz.txt domoticz habridge
pi@Smarticz:~ $ sudo backup.sh
sudo: backup.sh: nie znaleziono polecenia
pi@Smarticz:~ $
Co do wersji testowej. To nie ma do niej już zarzutów. Oficjalnie dopiescimy ja na święta. Ale wciąż trwają też prace nad strona www i zapraszam do pomocy przy niej.
Kilka stron już zrobiłem i jestem ich adminem. Mogę spróbować. Reszta na priv.
A nie można nap użyć crone do tworzenia kopi lokalnej?.
Ja z corna jestem noga. Musiałby to ktoś ogarnąć 🙂
Co do polecania:
sudo ./nazwa-skryptu.sh
w nowej wersji wcięło pimonitor