Cześć
Od około tygodnia czasu zauważyłem, że jedna z kontrolek, która bierze dane z MQTT głupieje. Pokazuje że włącza się lampka co widać w logach jednak sama lampka się nie zapala. Lampka podłączona do Shelly z AFE. Co więcej jest ona na prąd a pokazuje raz baterie 0 % a raz 100 %. Restart nic nie daje. Z tego co zauważyłem jak ją przyblokuję hasłem to kontrolka nie zmienia stanu. Co może być przyczyną?
Psuje się shelly? Albo nie ma styku i shelly się cały czas restartuje. Popatrz, może wystarczy go przywrócić do ustawień fabrycznych lub wgrać ponownie soft. Potem ustawić ręcznie. Może problem z zasięgiem wifi?
W tym rzecz, że to chyba nie to. Lampki fizycznie się nie zapalają tylko domoticz pokazuje, że są włączone. Jak przyblokowałem w domoticzu włącznik na hasło to w logach nic nie pokazuje, że włącza i wyłącza.
Harmonogram też działa właściwie.