Domoticz na docker

Nie chcę wersji dockerowej , ale miło poczytać jak sobie pomagacie 🙂

@isom - bo tu jest miejsce skupiające naprawdę fajnych ludzi (bez cukru). Przekrój tematów, począwszy od takich gdzie nie bardzo rozumiem o czym piszecie (stany 2 lub 3 kontaktron), po pytania, jak zainstalować obraz na RPi i jeszcze nie widziałem, aby ktoś się irytował, że trzeba tłumaczyć takim noobasom (sam pewno byłbym nieraz celem irytacji z moimi pytaniami 😀 ) podstawy.

Korzystając z okazji -  w moim domoticzu na razie wszystko działa (w czym wielka zasługa @kadasz) sprawdziłem logi i widzę, że xiaomi coś raportuje (nie ma tego w logach na RPi). Możecie rzucić okiem ? Nie powoduje to żadnych błędów, ale generalnie lubię wiedzieć co się dzieje. 😀 

@maciekk a co niepokoi Cię w tych logach ? przecież dostajesz informację z bramki , jakiegoś czujnika ruchu i jakiegoś wpinanego w gniazdo przełącznika i nawet jakiś pobór raportuje , co do kamery to nie pomogę bo nie jestem na tyle kumaty w dockerowej konfiguracji 

@isom, nic mnie nie niepokoi - jak napisałem, bramka komunikuje się z czujnikami i działa to dobrze. Zastanowiło mnie tylko, że w logach pojawiają się komunikaty z czujników (nie ma raportów o żadnych błędach), natomiast bliźniacza konfiguracja na RPi nie pokazuje takich komunikatów i tylko to mnie zastanawiało. 🤔 

Z kamerą walczę dalej 😀 No i powoli chcę doinstalować pozostałe narzędzia, aby domoticz na docker działał tak na RPi. 👍 

@maciekk bardzo mnie cieszy Twój upór i dążenie do 100% , taka wskazówka nie zaszkodzi 

Obrazy kontenerów są konfigurowane przy użyciu parametrów przekazywanych w czasie wykonywania . Te parametry są oddzielone dwukropkiem i wskazują external:internalodpowiednio. Na przykład -p 8080:80ujawniłby port 80z wnętrza kontenera, aby był dostępny z adresu IP hosta na porcie 8080poza kontenerem.

Dodane przez: maciekk

 

Ja będę walczył, aby "nasz smartdomowy" obraz przenieść na dockera.. A więc konfiguracja Influxdb, Grafana, MotionEye, i pozostałe fajne dodatki jeszcze przede mną 😀 I zapewne będę Was męczył pytaniami 😀 (ale mam nadzieje, że na coraz wyższym poziomie).

@maciekk przenieść na dockera masz na myśli wpakować influxa czy grafanę w obraz z domoticzem czy jednak uruchomić dodatkowe kontenery z tymi serwisami?

@kadasz, chyba jestem jeszcze za słaby aby wpakować influxa lub grafanę do obrazu (choć może jestem w błędzie i jest to łatwiejsze rozwiązanie). Na razie moja koncepcja jest taka, aby utworzyć dodatkowe kontenery z tymi serwisami. Wczoraj de facto utworzyłem kontener na grafanę i dodatkowy na influxa. Teraz teoretycznie pozostałoby spięcie ich między sobą.. (co może nie pójść tak łatwo) - korzystam z jakichś tutków w necie, ale jak to w życiu bywa moja instalacja będzie lekko inna i .. "nie działa" 🤔 

Chwilowo uparłem się przy kamerze i troszkę kombinowałem z jej wpięciem. Obawiam się, że to kwestia przekierowania portów. Kamera działa na porcie 85 (zrobiłem przekierowanie na routerze). Domoticz na dockerze działa na 8080 (to chyba stały port przy korzystaniu z sieci hosta). Jak radził mi @isom wczoraj (@isom dzięki 👍 ), to 8080 z wewnątrz, a kamera musi się dostać z zewnątrz kontenera więc może powinno być 85:8080 (właśnie teraz przyszło mi to głowy 😎 ). Dziwne jest tylko, że podczas konfiguracji kamery w domoticz wpisuję port kamery 85 i pojawia się obraz podczas testowania, natomiast błąd wyskakuje przy dodawaniu (aby było ciekawiej w przypadku dodawania kamery na Rpi - przy testowaniu (te same parametry) obraz się nie pojawia, natomiast przy dodaniu wszystko działa jak trzeba 😀 

Dam znać jak mi idzie 😀 

Dodane przez: maciekk

@kadasz, chyba jestem jeszcze za słaby aby wpakować influxa lub grafanę do obrazu (choć może jestem w błędzie i jest to łatwiejsze rozwiązanie). Na razie moja koncepcja jest taka, aby utworzyć dodatkowe kontenery z tymi serwisami. Wczoraj de facto utworzyłem kontener na grafanę i dodatkowy na influxa. Teraz teoretycznie pozostałoby spięcie ich między sobą.. (co może nie pójść tak łatwo) - korzystam z jakichś tutków w necie, ale jak to w życiu bywa moja instalacja będzie lekko inna i .. "nie działa" 🤔 

Szczerze odradzałbym właśnie takiego rozwiązania, w którym buduję się duże stack'i usług w jednym kontenerze, ponieważ stwarza to większe problemy a nie działanie którejś z usługi wpływa na inną. Oczywiście można tak zrobić, jednak istnieją dobre praktyki, jakieś ogólne wzorce, które może nie zabraniają, jednak doradzają co robić a czego lepiej unikać. O wiele lepsze oraz rozsądniejsze podejście to takie gdzie uruchamia się aplikacje poziomo, czyli pakuje dany komponent aplikacji per kontener i zazwyczaj uruchamiamy jeden lub kilka procesów.

Dodane przez: kadasz

Szczerze odradzałbym właśnie takiego rozwiązania, w którym buduję się duże stack'i usług w jednym kontenerze, ponieważ stwarza to większe problemy a nie działanie którejś z usługi wpływa na inną. Oczywiście można tak zrobić, jednak istnieją dobre praktyki, jakieś ogólne wzorce, które może nie zabraniają, jednak doradzają co robić a czego lepiej unikać. O wiele lepsze oraz rozsądniejsze podejście to takie gdzie uruchamia się aplikacje poziomo, czyli pakuje dany komponent aplikacji per kontener i zazwyczaj uruchamiamy jeden lub kilka procesów.

Nie wiem czy dobrze Ciebie zrozumiałem, ale wydaje mi się, że dokładnie proponowaną drogą idę. Chcę mieć oddzielne kontenery na poszczególne usługi. Grafana w jednym kontenerze, Influx w innym i tak dalej. Aby w razie jakichkolwiek problemów naprawić/ zmienić tylko jeden kontener a reszta powinna działać bez zarzutów.

Witajcie,

Mały progres z moim dockerem. Chyba udało mi się ogarnąć część rzeczy i w tej chwili mam oddzielne kontenery na influx, grafanę i wstępnie uruchomiłem również HA Bridge (korzystam z Alexy więc chcę moje graty również z nią połączyć). W tej chwili wygląda to u mnie tak..

gsettings set org.gnome.settings-daemon.plugins.power lid-close-ac-action 'nothing'

Dodane przez: maciekk

 

Niemniej pojawił się problem - nie mogę dostać się do HAbrigde przy zmienionym porcie (ustawiłem wstępnie 8082 i www się nie otwiera. W tutku był standardowy port 8080, ale akurat na tym porcie pracuje u mnie domoticz...). Muszę poszperać jeszcze przy tym temacie.

Dodane przez: maciekk

Z kamerą jeszcze nie mam sukcesu, ale od dzisiaj pojawił się u mnie problem, którego nie potrafię na razie ogarnąć.. I dotyczy chyba samego linuxa (mam Ubuntu server 18.04) - komputer co kilka/ kilkanaście minut się restartuje... I nie mam pojęcia dlaczego. Zrobiłem zrzut loga i wygląda on u mnie tak:

@kadasz, to raczej nie jest problem z zasilaniem. Dzisiaj ponownie rozpiąłem przewody i podpiąłem je ponownie - wyglądały dobrze, ale dla pewności chciałem to zweryfikować.  Ubuntu stoi na nettopie Dell Optiplex Fx160.  Ponownie go włączyłem i poza uruchomieniem putty i komendy bieżącego sprawdzania loga nie uruchamiałem na nim nic. W logach nigdzie nie pojawia się już info odnośnie zasilania... Ubuntu po ok 10-12 min (nie sprawdziłem dokładnie) się resartuje - w putty mam tylko komunikat "server unexpectedly closed network connection"  i tak w kółko. Logi za kazdym razem inne - restart następuje bez żadnego komunikatu w logu, że coś było przyczyną. Poniżej 3 przykładowe logi z dzisiejszego wieczora.

Przyszło mi do głowy teraz, że to może jakieś ustawienie czasowe połączenia czasowego, po którym ma nastąpić restart (nie wiem czy takie coś jest w Ubuntu). Po zerwaniu połączenia z putty następuje po prostu restart w związku z faktem, iż mój laptop próbuje komunikować się poprzez putty z klientem, który ma wyłączoną sieć... (nettop z ubuntu mam po lan do routera, a łącze się z laptopa poprzez wifi). Może to kompletnie złe rozumowanie.

W każdym razie muszę najpierw rozwiązać problem stabilnej pracy i komunikacji z Ubuntu zanim zacznę dalej poprawiać mojego dockera (choć mam już koncepcję i chyba coraz lepiej rozumiem logikę działania kontenerów).

W każdym razie do weekendu nie zauważyłem, żeby taki problem był wcześniej (być może poprzez jakiś update - zrobiłem apt-get update i potem apt-get upgrade i ubuntu zainstalował jakieś poprawki). Jak nie poradzę sobie to pozostanie mi świeża czysta instalacja i zabawa od początku

Koledzy,

Spieszę donieść, że dzisiaj pełen sukces. Myślę, że wszystkie problemy, które nie dawały mi ostatnio spokoju zostały rozwiązane. 👍 Już piszę co było przyczyną, być może komuś się to przyda:

1. Problemy z restartem - przeglądałem logi wiele razy i nie zauważyłem nic dziwnego i powtarzalnego. Natomiast okresowość wyłączania podsunęła mi jakiś pomysł. Skoro do weekendu działało to poprawnie, to zacząłem analizować co mogło się zmienić w tym czasie. I doszedłem do momentu, że po każdym restarcie domoticz (i w tej chwili influx) wymaga uruchomienia kontenera. Skojarzyłem, że podobny problem rozwiązałem na RPi za pomocą aplikacji Monit. Więc w dockerze zrobiłem to samo - widocznie źle ją zainstalowałem (skonfigurowałem lub w ogóle nie powinienem jej instalować w dockerze). W każdym razie po deinstalacji - komputer zachowuje się poprawnie i działa bez żadnych restartów.

2. Instalacja kamery

Ponowiłem próbę instalacji kamery i standardowo miałem podgląd natomiast nie mogłem jej dodać do domoticza - okazało się, że blokował mi to antywirus (Bitdefender) - po dodaniu wyjątku do antywira - kamera się zainstalowała.

3. Influx i Grafana

Udało się założyć bazę w influx, połączyć to z Grafana. W tej chwili Domoticz wysyła dane do influxa i ładne wykresy powstają w grafana

4. HA Bridge

Ha Bridge działa na wskazanym porcie (@kadasz, dzięki). Teraz tylko połączenie z Alexa.

Jak więc widać, temat powoli postępuje do przodu.

Korzystając z okazji macie może pomysł jak zrobić aby

a. domoticz i influx uruchamiały się po restarcie?  (w tej chwili po restarcie uruchamia się portainer, grafana i habridge)?

b. jaki byłby najlepszy sposób na backup tego, co do tej pory zrobiłem, abym za chwilę nie musiał tego wszystkiego odtwarzać na wypadek awarii (może jakiś skrypt na okresowe wykonanie obrazu z cronie? )

Wielkie dzięki za całe wsparcie 😎 

Elegancko 👍 

Monit restartował cały serwer czy jak?

Masz na myśli po restarcie serwera, czyli ubuntu? Uruchamiając dany kontener trzeba dodać switch --restart i ustawić politykę na always lub unless-stopped więcej info tutaj: https://docs.docker.com/config/containers/start-containers-automatically/#restart-policy-details w przypadku domoticza coś takiego:

docker run -d --restart always --name domoticz --hostname domoticz -p 8888:8080 kadasz/image-domoticz /sbin/my_init

Sposobów na zrobienie backupu jest co najmniej tyle, ilu użytkowników na tym forum 😉 Kopię zapasową można wykonywać na różne sposoby wykorzystując rozmaite narzędzie i rozwiązania. Możesz backupować cały dysk przy pomocy dd, jeśli masz logiczne dyski możesz robić snapshoty wolumenu, możesz też zarchiwizować, spakować ważne pliki i wysłać protokołem smb czy ftp w inne miejsce, możesz również użyć gotowych rozwiązań do backupu bazy influxa czy domoticza i przechowywać na jakimś nośniku. Przejrzyj temat i wybierz opcję dla siebie najwygodniejszą  😀 

@kadasz - dokładnie Monit restartował cały system. Tak myślę sobie, że podczas instalacji miałem od razu umieścić go w kontenerze z domoticzem zamiast instalować bezpośrednio w Ubuntu. Widocznie pojawiał się jakiś konflikt i zaczynał mi restartować całe Ubuntu - w każdym razie po wczorajszej deinstalacji - system oraz docker działa bez zarzutu 😀 

W przypadku uruchomienia kontenera z poleceniem --restart always zapewne to jest rozwiązanie (ja zamiast wykorzystać najprostsze zacząłem kombinować z monitem). Z takim poleceniem instalowałem grafanę oraz habridge i te kontenery uruchamiają się po starcie.

Próbuję doczytać na podanej stronie, ale czegoś nie łapię - jak uruchomić kontener z domoticzem ze zmienionymi ustawieniami. Kiedy wpisuję całą komendę mam info: konflikt - kontener o nazwie domoticz istnieje.. To i racja. A ja chciałbym tylko dodać do konfiguracji tylko jedną zmienną --restart always... Mógłbyś zasugerować jak to zrobić?

W temacie backupu - najpierw doczytam, zastanowię się co chcę zrobić i potrenuję, a potem zapewne.. napiszę, że potrzebuję pomocy 🤔 

No i znalazłem rozwiązanie - choć nie takie jak chciałem. Chciałem zrozumieć jak ma to działać z terminala (już tak mam, że lubię wiedzieć co jak działa i dlaczego) natomiast chyba moje polskie geny wyszły na jaw - jak trzeba znaleźć rozwiązanie, to cel jest najważniejszy... Okazuje się, ze portainer posiada wbudowany mechanizm definiowania polityki restartu - a więc teraz wszystko działa zgodnie z moimi założeniami... 😀

Choć jednak chciałbym wiedzieć jak zmienić kryteria uruchamiania z poziomu terminala....

Dodane przez: maciekk

Choć jednak chciałbym wiedzieć jak zmienić kryteria uruchamiania z poziomu terminala....

@maciekk jeśli chodzi o cli to porostu usuwasz kontener i uruchamiasz go na nowo 😊 

krl$ docker ps
CONTAINER ID        IMAGE                   COMMAND             CREATED             STATUS                             PORTS                    NAMES
4d42f2cb1baf        kadasz/image-domoticz   "/sbin/my_init"     30 seconds ago      Up 27 seconds (health: starting)   0.0.0.0:8888->8080/tcp   domoticz
krl$ docker stop domoticz; docker rm domoticz
domoticz
domoticz
krl$ docker run -d --restart always --name domoticz --hostname domoticz -p 8888:8080 kadasz/image-domoticz /sbin/my_init
d7858538897ac8b465986024c3fe6879a8099ae7c6c57b285978f07bd1d68eb2
krl$ docker inspect -f '{{json .HostConfig.RestartPolicy}}' domoticz
{"Name":"always","MaximumRetryCount":0}

Ostatnia komenda sprawdza czy/jaką ustawiono politykę restartu, have fun 😎 

@kadasz, dzięki. 😀 

W sumie domyślałem się, że tak należy to zrobić, ale w związku z faktem, iż w komendzie pojawia się komenda "rm" więc usuwam domoticza to bałem się, że po ponownym uruchomieniu zabawa z całą konfiguracją wszystkiego co już mam zacznie się od nowa.. I w związku z czym, że jestem jeszcze lekko zielony w zabawie z linuxem i domoticzem (jezeli odcienie zieleni oznaczają znajomość tematu) uznałem, że to na pewno nie jest dobra droga i zapewne można to zrobić jakoś inaczej.

W każdym razie z poziomu portainera można to ustawić .

Teraz spokojnie zaczynam przenoszenie wszystkich gratów z RPi na dockera. Potem zacznę się zastanawiać na backupem.

Dodane przez: maciekk

W sumie domyślałem się, że tak należy to zrobić, ale w związku z faktem, iż w komendzie pojawia się komenda "rm" więc usuwam domoticza to bałem się, że po ponownym uruchomieniu zabawa z całą konfiguracją wszystkiego co już mam zacznie się od nowa.. I w związku z czym, że jestem jeszcze lekko zielony w zabawie z linuxem i domoticzem (jezeli odcienie zieleni oznaczają znajomość tematu) uznałem, że to na pewno nie jest dobra droga i zapewne można to zrobić jakoś inaczej.

W każdym razie z poziomu portainera można to ustawić .

Trzeba o tym pamiętać, że dane w kontenerze są ulotne, dlatego stosuje woluminy do przechowywania danych - jeśli je stosujesz nie ma się czego obawiać 😉  Portainer niczego innego nie robi, również usuwa i na nowo tworzy kontener - wykonuje recreate, na chwilę obecną nie ma innego sposobu zmiany paramentów startu kontenera. 

Dodane przez: kadasz

Trzeba o tym pamiętać, że dane w kontenerze są ulotne, dlatego stosuje woluminy do przechowywania danych - jeśli je stosujesz nie ma się czego obawiać 😉  Portainer niczego innego nie robi, również usuwa i na nowo tworzy kontener - wykonuje recreate, na chwilę obecną nie ma innego sposobu zmiany paramentów startu kontenera. 

 

@kadasz, postanowiłem spróbować zrobić zmianę parametrów uruchomienia kontenera z poziomu terminala (wszystko działało, a niewiele miałem do stracenia gdyby coś poszło nie tak). Pomyślałem sobie, że generalnie powinno być jak napisałeś - jeżeli są dane to w woluminach, w kontenerze raczej nic nie mam, więc... nauka przez działanie 😀 

Po wykonaniu instrukcji z zatrzymaniem kontenera z domoticzem i później usunięcie (dokładnie jak napisałeś) i ponowne uruchomienie z dodatkiem --restart always. No i okazało się, że utworzył się pięknie nowy kontener z domoticzem, ale... wszystko co w nim do tej pory miałem zniknęło.. (chyba oznacza to, że dane konfiguracyjne są w kontenerze domoticz). Portainer dodał taką zmianę przy zachowaniu wszystkiego co było w środku.. więc chyba jakoś inaczej (albo znowu coś pokręciłem). W każdym razie 30 minut i przywróciłem wszystko co do tej pory miałem z domoticzu (xiaomi i parę innych urządzeń, konfiguracja, języka, miejscowości,  influx itp).

Generalnie w tej chwili próbuję się doszkolić odnośnie dockera jak i samego linuxa (pokutuje trochę ciągłe obcowanie w windowsem). Ale jak napisałeś.. dane staram się trzymać w woluminach a nie w kontenerach... Jednego nie jestem pewien - czy podczas tworzenia nowego kontenera zapis z flagą -v (określający zamontowanie określonych danych - nie wiem jak to sprecyzować - w określonym woluminie oznacza, że dane są poza kontenerem?). W każdym razie np. w przypadku mqtt w formie:

v /opt/mosquitto/config:/mosquitto/config \
-v /opt/mosquitto/data:/mosquitto/data \
-v /opt/mosquitto/log:/mosquitto/log \

oznacza, że dane przechowywane są poza kontenerem z mosquitto? 🤔 

Wydaje mi się, że tak 🤨 ale pewności nie mam...