Jak w temacie. Elektrykę robimy od zera.
O czym pamiętać? Szczególnie chodzi mi tutaj o jakieś udogodnienia czy bajery.
Gniazdka z USB. Schodową włączniki w sypialni a nawet krzyzowe. Włączniki dotykowe. Gniazdko w podłodze przy biurku(taki biurowy floorbox). Gniazdko na polpietrze schodów- tam romba nie dociera. Gniazdko w łazience pod kaloryferem do zamontowania grzałki poza sezonem grzewczym. Gniazdka przy biurku nad blatem. Elektryka pod potencjalne rolety, klimatyzacje. Na balkonie. Przy wejściu do domu na choinkę np.
W przypadku montażu oświetlenia w suficie, zerknij sobie na gotowe rozwiązania, oferowane na przykład przez {{SPAM usunięte}}. Sa wygodne oraz praktyczne.