Powiadomienia
Wyczyść wszystko
Home Assistant
2
Wpisów
2
Użytkownicy
1
Reactions
3,991
Wyświetleń
Autor tematu
cześć,
mam pytanie - jest serwer HA, wszystko śmiga. do serwera poprzez MQTT idą dane z czujników z esp2866 z zainstalowanym espeasy. dopóki czujniki przesyłają dane "aktualnego pomiaru" - np temperatury, to nie ma problemu gdy nastąpi restart esp - po prostu przez chwilę nie ma odczytu - do przeżycia.
problem jest z danymi impulsowymi - z mierników wody, prądu czy gazu - gdy nastąpi restart esp, dane są liczone od "stanu zero", czyli np. esp zlicza impulsy od 35.000 (stan licznika 35m3), zliczy powiedzmy 200 do 35200, po restarcie wraca do 35.000 i się dane rozjeżdzają z rzeczywistymi.
jak to ogarnąć? może da się z poziomu esp, może (raczej ) z poziomu HA, by zliczał impulsy od ostatniego stanu.
pozdrawiam
Dodane : 24/04/2018 9:35 am
Jeśli te dane lecą gdzieś dalej (na jakiś serwer, do bazy itp...), to możesz zamiast zapisywać wartość licznika, zapisywać w niej tylko ile urosło od poprzedniego razu (pamiętając też ostatnią wartość). W ten sposób jeśli nowa wartość jest większa od poprzedniej to zapisujesz do bazy różnicę, jeśli jest mniejsza (oznacza to że licznik ci się wyzerował) to zapisujesz do bazy nową wartość (zawsze to bliżej prawdy niż wpisać 0). następny odczyt pójdzie już normalnie. W ten sposób po restarcie licznika masz tylko jedną wartość która jest niedokładna, reszta jest prawidłowa. Na przykład w RRD taki typ bazy nazywa się COUNTER i w zasadzie sam ogarnia to że zapisuje sobie różnicę.
Dodane : 24/04/2018 2:21 pm
adrian reacted
