UWAGA: Strona oraz Forum Smart'ny Dom nie będzie dostępne 23 Grudnia 2024 ze względu na przenoszenie serwisu na mocniejszą maszynę.
W tym czasie polecam poświęcenie swojego czasu na pomoc partnerowi w przygotowaniu udanych Świąt 😉
Za niedogodności z góry przepraszam, admin
Wczoraj to właśnie robiłem (szkoda że nie zrobiłem zdjęć) a sonoffa już wsadziłem do piecyka CO i nie chce mi się wszystkiego rozkręcać. Trzeba odlutować bezpiecznik (1), przekaźnik(2), złącze skręcane(3) i jeden z przewodów biegnący od złącza(4) do złącza (out) ale wystarczy przy złączu(3) gdyż bez odlutowania ciężko się dostać do płytki. Potem należy przeciąć płytkę w miejscach zaznaczonych na czerwono tak żeby powstała przerwa. A następnie dolutować z powrotem przekaźnik i do wolej nogi przekaźnika odlutowany przewód, a następnie wlutować złącze (3) i dolutować bezpiecznik od złącza 3 do miejsca gdzie był (najlepiej go odwrócić będzie wygodniej).
Witam,
Odpowiedź już padła, ale podepnę moje zdjęcia z przeróbki. Zrobiłem najprościej jak można, a przynajmniej tak mi się wydaje. Generalnie po przeróbce działa. Przeciąłem nożykiem do tapet płytkę w miejscu (1) - chwila skrobania, żeby zrobić szerszą przerwę. Przelutowałem przewód (niebieski) w miejscu (2). Przewód jest wystarczająco długi i sięga na drugą stronę, zrobiłem otwór w płytce zwykłym śrubokrętem krzyżakowym.
Mam dodatkowe pytanie. Czy ważne jest jak jest podłączona faza? Czy musi być dokładnie jak podane na pudełku, czy może być zamienione miejscami z N? Mam drugiego sonoffa i chcę z niego zrobić przedłużacz i wiadomo, faza L będzie raz tu raz tu, w zależności gdzie się ten przedłużacz podłączy.
Edit. Nie wiem czemu plik się nie podpiął. Spróbuję jutro.
Nie wiem, ale plik się nie podłącza. Wklejam link.
Nie lubię odpowiadac na takie pytania bo jest to wertowanie tego co juz było , ale skoro dotyczy to dzieci to bardzo ważne jest gdzie zostanie podana faza ! a to dlatego że sonoff nie wie co przesyła ! . I na tm zakończę swój wywód bo tłumaczenie że jest to niebezpieczne nie przemawia a ja nie mam zamiaru zbawiac świata
sorry Panowie, ale poprawcie mnie jeśli się mylę... Jeżeli zasilanie jest z sieci czyli jest prąd zmienny to nie ma znaczenia zamiana wejść L i N. Ponieważ prąd ma zmienną biegunowość. Wyjście raczej też nie ma znaczenia, ponieważ jeżeli urządzenie da się podłączyć zwykłą wtyczką z dwoma bolcami to to urządzenie również musi być przystosowane do zmiennej biegunowości.
Oczywiście dla sonoffa nie ma to znaczenia jak podłączysz wejście, będzie działał tak samo bo prąd jest prostowany mostkiem Graetza. Jednak na wyjściu przekaźnik będzie dołączał "zero", a faza cały czas będzie przekazywana. Więc bezpieczniej jest żeby dołączana była faza w momencie załączenia przekaźnika.
możesz zastosować wtyczkę z bolcem i wtedy unikniesz odwrotnego podłączenia, oczywiście jeżeli w gniazdka też masz z bolcem i prawidłowo podłączone.
Dla bezpieczeństwa lepiej żeby faza była załączana. Przyjęło się że fazowy z lewej strony ale stosując się do tego to przy podwójnym gnieździe rozkład fazy na wtyczce będzie inny.
https://ise.pl/phpbb3/download/file.php?id=1685&sid=a0c944db92f84d98a6f4c2eb5b296a10
A i w gniazdku mamy prąd przemienny 😉
Jeśli w gniazdku podwójnym faza jest z lewej jak na rysunku od lukas121, to podłączając przedłużacz i tak fazę mamy różnie, w zależności w które gniazdo podepniemy.
Jeśli się mylę to poprawcie, ale nie ma to większego znaczenia dla przedłużacza, gdzie ta faza będzie. Co innego dla oświetlenia i oprawek. Jako przedłużacz np. do choinki itp. to i tak wtyczki są bez uziemienia i wtyka się je dowolnie.
Po przeróbce na beznapięciowy faza może być dowolnie podana na wejściu, chociaż tu najlepiej trzymać się oznaczeń bo i tak raczej na stałe się montuje.