Cześć wszystkim:)
Obecnie układam kable u siebie na budowie i mam kilka układów schodowych, które chciałbym zautomatyzować sterownikami mini R4. Są to:
-układ z dwoma przełącznikami schodowymi i pomiędzy nimi dwa krzyżowe, będzie on zasilał zasilacz do ledów.
-układy tylko z dwóch przełączników schodowych.
Jak je podłączyć w tradycyjny sposób to wiem, ale nie bardzo wiem jak wpiąć w nie sterowniki R4. Schemat znalazłem w pierwszym lepszym sklepie sprzedającym ten sterownik.
Rozpatrując sytuację po prawej na dole schematu to potrzebuję korespondencję z ostatniego przełącznika podłączyć do styku S2 ? Czy dobrze myślę ?
Pozdrawiam 🙂
czesc,
do drugiego, w jednej dużej puszce koniecznie z kieszenią musisz mieć
- przewód z zasilaniem wchodząc 230v + N + GND
- przewód wychodzący do oświetlenia: 230v + N + GND
- przewód 3 żyłowy który pójdzie do drugiego przełącznika schodowego
Wszystkie te przewody będziesz musiał złączyć w jednej puszcze wg schematu prawego w zasadzie nie ma znaczenia (raczej którego) ja stosuje prawy, dół.
Pierwszy łączenie nie wiem czy rozumiem:
- to są cztery przełączniki: schodowy + krzyżowy + Krzyżowy + schodowy
- czy 3: jeden podwójny schodowy + podwójny krzyżowy + podwójny schodowy?
pzdr.a
Na szczęście mam na końcu każdego z tych układów puszki z kieszeniami 🙂 chociaż teraz jeszcze nie byłoby problemu z ich wymianą.
Jeśli chodzi o pierwszy układ to : schodowy+krzyżowy+krzyżowy+schodowy
Chyba mam dzisiaj zanik mózgu, bo ciężko mi przenieść " na ścianę" prosty schemat :/ podejrzewam że muszę sobie kupić komplet paru przełączników i zmontować taki układ na stole 🙂
Dziękuję za chęć pomocy, wiem ze odpowiadasz na dziesiątki takich pytań w kółko więc tym bardziej doceniam 🙂 No i Kanał też wnosi bardzo dużą porcję wiedzy 🙂
kolego @adriantbg, jak czytam co napisałeś to uważam, że komplikujesz sobie życie. Większość idzie po poradę jak ma już skończoną instalacje. Jak jesteś na etapie układania przewodów do dajesz je tak jakby było standardowo, czyli jak sam napisałeś - przełączniki schodowe i krzyżowe. Inna sprawa to to, że nie musisz tego podłączać tak samo + moduł. Elektronika ma ułatwiać życie, a nie utrudniać. Przełączniki schodowe i krzyżowe są po to by można by włączać i wyłączać jedno światło wieloma przełącznikami. Po pierwsze stosujemy odpowiednio przygotowaną instalacją (4 żyły) plus odpowiednie przełączniki.
Sterowniki umożliwiają znaczne uproszczenie. Do załączania oświetlenia wystarczą 2 żyły i przełączniki monostabilne (dzwonkowe) lub istniejąca instalacja j.w. Sterownik może załączać oświetlenie z przełącznika mono lub bi - to się konfiguruje. Jak zamontujesz przełączniki mono, na końcu obwodu dajesz sterownik. Jak masz możliwość możesz taki sterownik zainstalować w rozdzielni. Pamiętaj, że w puszcze zawsze będzie wyższa temperatura i żywotność takiego modułu krótsza.
Instalacje lepiej położyć standardowo, jak pod zwykłe przełączniki, bo w razie czego można później wrócić do standardowego połączenia.
@pawell32 Widzisz... trafiłeś w samo sedno 🙂 Chcę to zrobić tak żeby działało w tradycyjny sposób, a jak już tam zamieszkam to będę dokładał sterowniki. Chcę jednak wcześniej przygotować się żeby nie było problemu tak jak zrobiłem to z puszkami 🙂 Ogólnie te analogowe włączniki mi wystarczą ale chciałbym dla wygody zrobić taką scenę że jak dam znać telefonowi że wróciłem to otworzy mi bramę, zapali światło na podwórku, pod wiatą, a po chwili w korytarzach w domu. Ot i to wszystko. Mówisz żeby spiąć wszystko tradycyjnie, a potem temat jest do ogarnięcia ?
Mówisz żeby spiąć wszystko tradycyjnie, a potem temat jest do ogarnięcia ?
Trzeba mieć na uwadze zasilanie takich modułów smart, ponieważ przy tradycyjnych włącznikach i nowej instalacji zawsze takie zasilanie się znajdzie, to można to pominąć. Przy schodowych czy schodowo- krzyżowych najczęściej w puszce z której zasilamy lampę nie mamy stałej fazy, a tam trzeba dać taki moduł smart, warto więc pomyśleć o przygotowaniu dodatkowej żyły.
Generalnie przy schodowych cała zabawa polega na tym, że tam gdzie ze schodowego przewód szedł do żarówki, teraz musi trafić pod zacisk S2 w sonoff, a wyjście z sonoff na żarówkę. Ot cała komplikacja 🙂
dlatego lepiej przedłużyć je do rozdzielni.