Sonoff Shelly 1 zamiast Sonoff Basic

Ja już praktycznie wszystkie sonoff-y , które siedziały w puszkach zamieniłem na Shelly . Działają bez problemów .

A co do softu to producent udostępnia złącza do programowania i wsparcie dla HA , Domoticz ,OH więc to Ty decydujesz czy zmienisz soft na bardziej przyjazny dla Ciebie i z tego tytułu CE nie traci ważności.

Włączniki zewnętrzne nie potrzebują dodatkowych elementów (rezystor, itp) , czujników temperatury przy zasilaniu modułu z 230V nie wolno nawet próbować podłączać bo masa (minus) całego układu to FAZA . Moduł Shelly 1PM na oryginalnym sofcie działa u mnie dopiero około dwa tygodnie, ale nie miałem z nim przygód oprócz jednej , którą uważam za dużą zaletę. Moja ładniejsza połowa podłączyła do gniazda z Shelly przedłużacz i chciała na raz włączyć czajnik elektryczny i żelazko . Trwało to tylko chwilę i moduł odciął zasilanie tego gniazda 🙂 . Stało się tak bo ustawiłem max dopuszczalne obciążenie na 2500 W i to działa.

Bajeczka jak nie trzeba nic dokładać do modułu. Piszesz ze używasz moduł S1 PM , czy pomiar zużycia energi jest w miarę dokładny? 

Bede musiał zainstalować kilka czujników PIR i DHT22 wokół domu bez sonoffa w takim razie Wemos D1 Mini powinien się do tego nadać dobrze chyba ze polecisz lepsza opcje. 

Nie miałem za dużo problemów z moimi Sonoffami ale widzę ze pojawia się dużo informacji o zwęglonych modułach u innych użytkowników wiec wole nie ryzykować. 

@marlon nie masz co się martwić o sonoffy, są całkiem dobrze zaprojektowane. Weź pod uwagę efekt skali ile sprzedanych sonoff a ile shelly i pewnie 90% uwalonych sonoff to na własne życzenie właściciela (podłączenie dużo większego obciążenia).Shelly fajna sprawa szczególnie z pomiarem i zabezpieczenie  jak pisał @isom. Ale i tu producent musiał iść na kompromisy żeby upchać wszystko w tak małej obudowie (szerokość ścieżek, odległość między elementami) wiem bo sam zaprojektowałem taki moduł.

@lukas121 ma dużo racji , ja nie zrezygnowałem z sonoff, mam je nadal podłączone np do lamp wolno-stojących.  Wymieniłem tylko te które siedziały w puszkach pod włącznikami 

Zgadzam się z faktem ze większość problemów z Sonoffami to albo błędne przeróbki albo przeciążenie. Zapewne Itead sprzedał setki tysięcy tych Sonoffow w ostatnich latach wiec kilka przypadków to nie jest taki zły wynik. 

Jestem w trakcie zmiany ubezpieczenia na dom   i jest wymóg podania różnych przeróbek , szczególnie w instalacji elektrycznej. Dlatego chciałbym wymienić moje Sonoffy które sterują oświetleniem na Shelly1.  Jeden ważny szczegół to fakt ze korzystając z Shelly nie trzeba przerabiać urządzenia żeby podłączyć włącznik zewnętrzny jak w Sonoffie bywa. Duzy plus, praktycznie działa „out of the box” oprócz pewnie softu bo bym zapewnię zmienił na AFE ale tego szczegółu nie musiałbym podawać. Nie to ze nie chce mi się przerabiać Sonoffa ale  dla ubezpieczyciela wystające przewody z obudowy Sonoffa (w razie pożaru np) mogły by być powodem do wstrzymania odszkodowania.

Czy ktoś zamawiał już nowego Sonoffa R3, ma być dostępny w połowie maja ? 

Pozdrawiam