Narysowałem taki schemat który miał by sterować wentylatorem mojej maliny.
Wymyśliłem sobie to tak:
Normalnie przekaźnik nie ma zasilania przez co do wentylatorka jest podane napięcie 3V i on się wolno kręci i do zwykłej pracy (domoticz) temperatura jest ok. Gdy RPI coś więcej robi temperatura wzrasta i w blocky ustawię gdy temperatura wzrośnie powyżej 44stC to na GPIO17 maliny zmieni się stan na wysoki i transoptor się "załączy" przez co przekaźnik dostanie napięcie i styki (3V) się rozewrą i połączą z stykiem 5V, przez co wentylatorek będzie się szybciej kręcił i bardziej chłodził. Gdy temp spadnie to GPIO przełączy się na stan niski i wróci wszystko do stanu początkowego.
Dodam że piny 3V i 5V to piny z RPI , Obecnie cały czas wentylator jest podłączony do GND i 3V ale już testowałem i gdy podłączam do 5V też wentylator pracuje lecz o wiele wyższe ma obroty.
Proszę o opinie czy to zadziała i czy może coś w tym układzie trzeba dodać aby to było bezpieczne dla RPI
Może jest zupełnie inne prostsze rozwiązanie?
Moim zdaniem grubo przekombinowane. Wystarczy tranzystor NPN średniej mocy, Emiter do masy, Baza przez rezystor 1k do GPIO, a wentylator w Kolektorze do +5V.
Moim zdaniem grubo przekombinowane. Wystarczy tranzystor NPN średniej mocy, Emiter do masy, Baza przez rezystor 1k do GPIO, a wentylator w Kolektorze do +5V.
ok ale będzie tak jak chcę aby wentylator cały czas się kręcił na wolnych obrotach a gdy będzie wyższa temp to załączy się na szybsze obroty?
@muchac35 OK, nie doczytałem, że ma się kręcić cały czas. Nie wiem jaki to wentylator i ile pobiera prądu, ale na próbę bym podłączył rezystor 20ohm od kolektora do masy. Wartość tego rezystora ustawia minimalne stałe obroty, a jak podasz + na bazę, to on będzie zwarty przez tranzystor.
@muchac35 OK, nie doczytałem, że ma się kręcić cały czas. Nie wiem jaki to wentylator i ile pobiera prądu, ale na próbę bym podłączył rezystor 20ohm od kolektora do masy. Wartość tego rezystora ustawia minimalne stałe obroty, a jak podasz + na bazę, to on będzie zwarty przez tranzystor.
wentylator pobiera 55mA więc nie tak dużo
Więc wystarczył by tranzystor który był by zasilany z pinu 5V ? GPIO17 gdzie trzeba by było podłączyć?
dopiszę wyjaśnienie że chciałbym aby cały czas się wolniej kręcił gdyż już tak robiłem że wyłączał się ale to wyłączanie i włączanie było bardzo częste praktycznie co minutę więc lepiej aby się kręcił wolno a niekiedy tylko się szybciej załaczał
Moim zdaniem nic nie jest przekombinowane, galwaniczna separacja GPIO to dobry pomysł , brakuje mi tu tranzystora za transoptorem , nawet bc 547 bo sam transoptor może nie dać rady wysterować cewki przekaźnika. Zrobienie tego na samym tranzystorze grozi przy jego przebiciu podaniem 5V na GPIO a to może być koniec zabawy. Chyba że myślimy o stałym zasilaniu 3V , ale wtedy nie uzyskamy pełnej mocy wentylatora.
Zresztą kij wie co to za wentyl i co sieje przy rozruchu , ten transoptor nie kosztuje majątku a na pewno zabezpieczy malinę
@isom Niby co miałoby przebić ten tranzystor? Jeszcze gdyby to było sterowanie przekaźnikiem, to bym zrozumiał a tu? Poza tym, nawet gdyby, to ewentualny prąd popłynie przez rezystor 1k w szeregu z wentylatorem. Raspberry ma na GPIO diody zabezpieczające, a ewentualny prąd wyniesie poniżej 2mA, raczej bliżej 1mA czyli wydzieli moc poniżej 2mW. I jak te 2mW mogą spowodować "koniec zabawy"?
Ale i tak nic z tego, bo jest tam jeszcze rezystor 20ohm do masy, więc potencjał na kolektorze w zasadzie nigdy nie przekroczy 3V. ZERO RYZYKA.
Chyba muszę przyznać rację koledze @_marss_ , czasem człowiek ma zaćmę , chociaż ja bym i tak zrobił z tansoptorem
w tym układzie największym zagrożeniem jest brak diody na cewce przekaźnika. Transoptor jak dla mnie jest zbyteczny, rezystory w układzie wystarczająco chronią porty. Ja zrobiłbym coś takiego
tranzystory bc337, rezystory trzeba dobrać. Robiłem coś podobnego niedawno, musiałbym sprawdzić.
@pawell32 Ten Twój układ jest dość dziwny i raczej nie ma szansy żeby zadziałał, bo nie ma szansy doprowadzić do nasycenia pierwszego tranzystora. Chyba, że miały być to tranzystory PNP. Dla PNP może to zadziałać, ale brakuje rezystora pomiędzy dzielnikiem, a bazą pierwszego tranzystora.
@_marss_ to szkic, podobny układ działa. Będę robił coś zblizonego i to narysuje poprawny. Pierwszy jest po to by w pełni otworzył się drugi i tez zastanawiam się czy nie lepiej pnp.
Poczytałem podpowiedzi i zdecydowałem zrobić to zupełnie inaczej
Dokupiłem przetwornicę step down (koszt kilku złotych) wyregulowałem potencjometrem napięcie aby wentylator kręcił się z odpowiednia dla mnie prędkością. Dodatkowo gdy przekroczona zostanie zadana tmp (blockly w domoticzu) pojawia się napięcie na GPIO17 które załącza transoptor a on załącza tranzystor który z kolei zamyka obwód pomijając przetwornicę i wtedy wentylator kręci się szybciej.
Działa to super dzięki tej przetwornicy mogę sobie wyregulować dowolne obroty wentylatora w czasie jego normalnej pracy. - jeśli coś jest nie tak proszę o opinie.
@muchac35 Trochę to jak strzelanie z armaty do komara, ale zaletą jest, że masz przećwiczony wariant na wypadek gdybyś kiedyś chciał sterować obciążeniem na 12V, 48V czy nawet 400V DC. Najważniejsze, że działa i spełnia Twoje wymagania.