Tasmota [Rozwiązany] SonOff z Tasmotą - brak reakcji na fizyczny przycisk

@bartek_f nie mam sonoff touch i nie chcę mieć ale z twojego opisu wynika że jak moduł nie ma połączenia z serwerem ( migająca dioda to wewnętrzne reguły są wykonywane i lokalnie działa , a jak próbuje się łączyć to lipa . Sprawdzałeś w panelu tasmoty jak wygląda zasięg sieci wifi z którą ten moduł się łączy ? 

Dodane przez: @isom

Sprawdzałeś w panelu tasmoty jak wygląda zasięg sieci wifi z którą ten moduł się łączy ? 

Nie widzę nigdzie w menu tasmoty takiej opcji. Jeśli jest taka to chętnie sprawdzę. Natomiast od strony routera widzę że jest połączenie cały czas. Druga rzecz, która przemawia, że to nie kwestia utraty połączenia, to fakt, że od strony Domoticza albo właśnie panelu z przeglądarki działa zawsze bez opóźnienia.

@isom tu chyba odrotnie zrozumiałeś. Dioda na przełączniku kiedy miga to wtedy sygnalizuje że jest połączona. No chyba, że się mylę?

Dodane przez: @bartek_f

Czy ktoś z Was miał może podobne objawy? Nie wiem za bardzo od czego zacząć poszukiwanie rozwiązanie. Czy to kwestia oprogramowania Tasmota, czy mqtt, czy jakaś wada, czy jeszcze coś innego?

mialem objaw ciągłego restartowania Sonoff Bridge. Zapętlał się. Po restarcie MQTT problem ustał. Związane z kolejkowaniem bez wchodzenia w szczegóły.

Wrzuć logi z consoli jeśli zdołasz je złapać. Tam jest również status z zasięgiem Wifi o którym wspominał @isom.

Oczywiście u ciebie może być coś innego. Logi może pokażą powód.

witam udało się rozwiązać problem ? u mnie jest od pewnego czasu podobnie nie pomagają restarty czyszczenie konfiga aktualnie jestem na wersji 7.2. w logach jest coś przedziwnego :

23:14:47 MQT: stat/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 CMD: D: d":"Unknown"}
23:14:48 MQT: stat/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 CMD: and":"Unknown"}
23:14:48 MQT: stat/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 CMD: 47 CMD: LT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 MQT: stat/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 CMD: :"Unknown"}
23:14:48 CMD: touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 MQT: stat/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 CMD: ":"Unknown"}
23:14:48 CMD: :14:48 CMD: 47 CMD: LT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 CMD: at/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}
23:14:48 MQT: stat/touch/RESULT = {"Command":"Unknown"}

i to się cały czas zapętla. nie nadaję do touch 2ch nic, nie nadję z OH nic do grup itp. zmiana nazwy nie pomaga wgranie configa do np. basic nie powoduje takich problemów z logami :/

czesc

ja mam Touch T2 na Tasmocie 6.5.0 i nigdy nie zaobserwowalem takiego efektu. Sprobuj z poziomu urzadzenia, na ktorym masz OH zapuscic pinga tak na 15 minut (jezeli broker mqtt jest na innym adresie, to do tego adresu), bedziesz widzial czy masz stabilne polaczenie do Touch T2. W 7.2 mozesz w menu konfiuracja/konfiguruj szablon wybrac Touch T2 i wtedy zobacz jak to sie zachowa (mozesz w tym menu zmieniac prawie ze dowolnie GPIO dla przekaznikow/przelacznikow). Ta wersje 7.2 sam kompilujesz? czy korzystasz z gotowcow?

@mirmil99

hej, wersja ze strony gotowiec dzisiaj się zaktualizowała do 8 ale dalej jest tak samo w template mam wybrany model bo też myślałem, że może to od tego ale nic nie zmienia czy touch czy genetic. Ping bez problemów 
Packets: Sent = 82, Received = 82, Lost = 0 (0% loss),
Approximate round trip times in milli-seconds:
Minimum = 1ms, Maximum = 16ms, Average = 3ms

dalej od routera i maliny, na której jest OH są inne urządzenia i też nie mają problemu, zaczyna mnie to irytować bo jak patrzę w log to te komendy są zapętlone i wyglądają jakby coś do niego nadawało ale tak nie jest  i podejrzewam, ze ten lag właśnie z powodu obciążenia procesora touch.

edit (działa)

po walce ze wszystkim w szale przedświątecznym wymontowałem go ze ściany wgrałem blank.bin potem jeszcze raz tasmotę przywróciłem konfig i działa bez problemu. Wygląda na to, ze jakaś aktualizacja po drodze może się źle wgrała.

Trochę przysiadłem przez okres świąteczny i doszedłem skąd u mnie te zawiechy w działaniu fizycznych przycisków. Naprowadziło mnie na to AFE Adriana, które testowo sobie odpaliłem w jednym z sonoff'ów. Miałem wszędzie aktywowane MQTT, a póki co nie mam jeszcze na stałe serwera odpalonego, korzystam z mosquito na laptopie. Po wyłączeniu lapka kontakt z AFE po pierwszym włączeniu umierał i trzeba było go resetować. Wyłączyłem w nim MQTT i nagle eureka, wszystko zaczęło żyć. To mnie naprowadziło, żeby tak samo postąpić z Tasmotą i to był dobry trop. Wszystko teraz hula jak powinno i póki sobie nie odpalę na stałe serwera to nie uruchamiam MQTT.

@bartek_f

no raczej to może być problem. Połączenie z MQTT jest robione na stałe, coś a'la jak z WiFi - inaczej niż z HTTP gdzie nie ma połączeń (połączenia są ustanawiane tylko na czas transmisji danych) - dobrze, że działa 

pzdr.a.