Jest tu pod linkiem https://a.aliexpress.com/_BTYAGk kilka wersji chipów (nie znam się), a chętnie bym sobie na 5V AM2302 lub po prostu przyciski bez przekaźnika wydłubał. Który chip jest ok pod kątem Tasmota/AFE i ilości GPIO (lub elastyczności z dłubaniem)? ESP-01S ?
Czym, w praktyce, wersja z linku przekaźnikiem będzie się różnić od sonoffa?
ESP-01 i jego wariacje mają mało gpio (poczytaj dokumentację) , któraś wersja ma również mało pamięci. Programowanie wymaga interfejsu z logiką 3V3.
Do zabawy polecam :
1. NodeMCU z ESP8266 - Tasmota, AFE , OpenMQTTGateway, easyESP
2. ESP32-Wroom z ESP32 - jest na niego Tasmota i OpenMQTTGateway
Te płytki mają wbudowany interfejs więc programuje się je oraz zasila przez microUSB. Dodatkowo mają sporo wyprowadzeń. Pamiętaj, że w ESP8267 nie wszystkie gpio da się wykorzystać - niektóre sprawiają problemy w związku z ich fabryczną konfiguracją.
Dzięki za info. Widziałem, ze trzeba brać wersję z 1MB, i że to ma 2 GPIO. Nie da się wlutowac po prostu w piny na ESP?
Co to znaczy 'interfejsu z logiką 3v3"? Potrzebny inny programator niż taki. jak do Sonofów (mam taki jak tu https://templates.blakadder.com/sonoff_RE5V1C.html )?
Programator może być taki sam jak do Sonoff. Nie wiem czy da się wlutować w bezpośrednio do ESP. Miałem 1 taki ESP-01 (podobnie jest z ESP-12E/F) ale dużo z nim zabawy - do programowania trzeba coś tam pozwierać itd, sam ESP-01 jest zasilany 3,3V dopiero ta dopinka z przekaźnikiem (taką miałem) ma możliwość zasilenie całości z 5V. Jaki jest powód , że chcesz kupić ESP-01?
W NodeMCU masz wbudowany interfejs do programowania/debugowania , wyprowadzone sporo GPIO , wyprowadzone zasilania 3,3V i napięcie zasilania (można go zasilić nawet 12V), gabarytowo też nie jest duży (jest też Wemos D1 mini ).
Są zdolni co potrafią wlutowywać 🙂 Ale układ ma sam ESP8266EX jest kwadratem o boku niecałe 5mm , a na tym boku z 8-10 pinów....
Ma 1MB , a taki NodeMCU ma 4MB.
Tak dokładnie taki interfejs . Tyle ,że NodeMCU ma ten interfejs już w sobie , więc podpinasz tylko kabelek USB i już masz w komputerze port do programowania ,a także po zaprogramowaniu łatwy dostęp do seriala ( np do logowania).
Możesz też popatrzeć na Wemos D1 Mini , też ma wszystkie GPIO wyprowadzone , ma interfejs USB , ale jest mniejszy od NodeMCU i tańszy.
Ten ESP-01 jest dobry do konkretnych projektów ( już go masz , tylko programujesz raz , składasz i już nic przy nim nie grzebiesz).
Do zabawy lepiej Wemos albo NodeMCU.
Wemos mi się podoba, widzę, że to standard płytki z modułami, które można do niej dołożyć.
https://allegro.pl/oferta/modul-wifi-d1-mini-esp8266-ex-arduino-iot-wemos-9679673735
https://allegro.pl/oferta/wemos-d1-mini-modul-przekaznik-9238182377
Jak to jest ze sterowaniem tym przekaźnikiem? W info o D1 Mini jest info, że to pracuje na 3v3, a dla przekaźnika jest wymaganie o 5V (jeśli dobrze rozumiem). Czyli nie da się wpakować wprost na GPIO i trzeba podbić sygnał do 5V?\\
Czy ma znaczenie wersja, tj. poza v1 jest już v3, czy to ma znaczenie na moim etapie (na początek powalczę co najwyżej z przyciskami i prostymi czujnikami)?
(w sumie Wemos + przekaźnik wychodzi już drożej niż Sonoff re5v1c - 22 zł)
Zasilanie masz 5V z usb lub 12V poprzez dodatkową płytkę. Na wemos masz stabilizator 3v do esp, wersja nie ma znaczenia. Ja bym jednak poszedł w standard zigbee.
Wemos mi się podoba, widzę, że to standard płytki z modułami, które można do niej dołożyć.
https://allegro.pl/oferta/modul-wifi-d1-mini-esp8266-ex-arduino-iot-wemos-9679673735
https://allegro.pl/oferta/wemos-d1-mini-modul-przekaznik-9238182377
Jak to jest ze sterowaniem tym przekaźnikiem? W info o D1 Mini jest info, że to pracuje na 3v3, a dla przekaźnika jest wymaganie o 5V (jeśli dobrze rozumiem). Czyli nie da się wpakować wprost na GPIO i trzeba podbić sygnał do 5V?\\
Czy ma znaczenie wersja, tj. poza v1 jest już v3, czy to ma znaczenie na moim etapie (na początek powalczę co najwyżej z przyciskami i prostymi czujnikami)?
(w sumie Wemos + przekaźnik wychodzi już drożej niż Sonoff re5v1c - 22 zł)
Przekaźnik robi się najłatwiej dając 5V na jeden koniec cewki przekaźnika , a na drugi podając masę przez tranzystor . Napięciem 3,3V "załączasz" tranzystor ,który podaje masę na cewkę , i zaczyna działać. Na pewno ta gotowa płytka tak ma.
Co do wersji to i tak to są chińskie klony , więc nawet mimo oznaczonej tej samej wersji mogą się różnić np stabilizatorem napięcia 3,3V ( jeden wytrzyma zasilanie 9V , inny nawet 24V) i jego wydajnością prądową.
Sonoff re5v1c może wyjdzie taniej niż Wemos+przekaźnik , ale sonoff wciąż nie ma w sobie interfejsu USB do programowania 🙂 , ma za to przycisk i dwukolorową diodę...
Mały off
Zobacz jak wygląda NodeMCU w moim wynalazku:
https://www.smartnydom.pl/forum/tasmota/diy-nodemcu-esp8266-z-tasmota-i-kilkoma-czujnikami/
Dzięki za info. Widziałem, ze trzeba brać wersję z 1MB, i że to ma 2 GPIO. Nie da się wlutowac po prostu w piny na ESP?
esp01s ma 4 GPIO - dwa zamiennie z portem szeregowym
Bardzo duży wybór czujników bateryjnych a urządzenia zasilane z sieci mogą być repeaterami.
Zapewne jeszcze czas na baterii (rok dla CR2030). Sprawdziłem przed chwilą i Sonoff RE5V1c bierze 120mAh, czyli zjada LIONa 18650 w niecały dzień ...
Cena za zigbee nawet znośna, termometr poniżej 10$ pewnie do znalezienia. Ale nie lubię takich zabawek z XIAOMI, tam wszystko włącznie z hasłami do Twojego WiFi konfigurujesz z ich apki Mi Home wymagającej przy okazji ... dostępu to netu.
@isom, to co polecasz z takich urządzeń, i którego dostawcy (bo to podobno ze sobą niezgodne mimo standardu)? Rozumiem, że dla zigbee nie kupisz samego układu komunikacyjnego, żeby do niego dodać własne czujniki.
Nie potrzebujesz żadnych bramek od xiaomi wystarczy tylko USB stick z zigbee2mqtt. Tu masz wykaz obsługiwanych urządzeń oraz wszystko opisane
@lukas121 OK, ciekawe szczególnie w kontekście zasilania i prostoty konfiguracji.
Porównujac prosty use case: urządzenie z 4 przyciskami oraz czujnikiem teperatury i wigotności. Gotowca nie widzę (z przyciskami), temperatura i wilgotność w czajna 60 zł, czyli ok szczególnie, że ma wyświetlacz a podobnie kosztująca samoróbka na ESP nie byłaby tak ładna. Domyslam się, że wtakim sonoffie (sorry, że sie tak uczepiłem tej marki, ale z tym grzebałem najwięcej :-)) https://allegro.pl/oferta/czujnik-temperatury-i-wilgotnosci-sonoff-zigbee-9802285017 nie da sie zmienić FW analogicznie jak w wersji na ESP.
Zatem jak w oparciu o komunikację via zigbee stworzyć / przerobić komponent, aby umiał to, co tytułowy ESP-01S z czterema przyciskami i sensorami temp/wilg. (co kupić lub co przerobić)?
W urządzeniach na zigbee nie zmienisz oprogramowania. Kupujesz takie jakie ci potrzeba.
jedyna zaleta to możliwość pracy na baterii. Nad urządzeniami wi-fi mam przynajmniej kontrolę.
Poza tym u mnie zasięg zigbee to lipa, muszę wymienić antenę w sticku, żadne urządzenie nie działa u mnie jako repeater 🙁
Pomijając aspekt przewagi jednej technologii na drugą , zigbee jest idealne tam gdzie bez remontu nie dołożymy czujnika np okna czy drzwi .
Czujnik temperatury zawsze można gdzieś podłączyć do prądu, więc oprócz walorów estetycznych nic nie zyskujemy ze stosowania zigbee.
@pawell32 te urządzenia nie zgłaszają się jako routery ? Czy po prostu nie połączyłeś urządzeń bateryjnych z tymi routerami ? To dwie różne rzeczy i np u mnie dwa moduły sonoff zigbee obsługują większość czujników , gdzie sam sniffer tylko dwa