Dzień dobry!
Od dłuższego czasu staram się znaleźć informację, ale jako że w internecie jest tego cała masa, to postanowiłem że podpytam na tym forum 🙂
Jestem na etapie budowy domu i chciałbym mieć w domu jedno miejsce, z którego będę sterował podstawową automatyką. Wyobrażam to sobie w ten sposób, że w kuchni na ścianie mam powieszony tablet, z poziomu którego mam dostępne podstawowe funkcje:
- sterowanie żaluzjami zewnętrznymi (tutaj mam już wybranego dostawcę: somfy)
- sterowanie rekuperacją
- sterowanie klimatyzacją
- sterowanie temperaturą w poszczególnych pomieszczeniach
- (być może jeszcze widodomofon, jeśliby się udało)
Jako że nie będę posiadał instalacji smart home, wpadłem na pomysł, że najprościej byłoby mieć tablet z androidem, na który zainstaluję poszczególne aplikacje do sterowania wymienionymi powyżej funkcjami. Zauważyłem nawet, że istnieją specjalne nakładki/aplikacje na androida, które pełnią funkcję 'panelu kontrolnego', np.:
Z tego co się orientuję, najlepiej byłoby kupić tablet bez baterii, tylko na stałe podłączony do prądu (o ile się nie mylę nazywa się to PoE). Przykład takiego tabletu to B-Line TB-1100416.
I tutaj chciałbym się poradzić, czy spotkaliście się z podobną konfiguracją, widzicie jakieś plusy i minusy, a być może macie jeszcze jakieś ciekawsze pomysły w jaki sposób w jednym miejscu zarządzać automatyką domową? Będę wdzięczny za wszystkie opinie 🙂
Dziękuję i pozdrawiam!
ssomak
czy spotkaliście się z podobną konfiguracją, widzicie jakieś plusy i minusy
Konfiguracja karkołomna, jeżeli nawet ogarniesz 5 aplikacji na tym tablecie zasilanym przez PoE, to nie wieżę że domownicy też będą chętnie skakać między aplikacjami. Takie urządzenie ma sens gdy wszystko jest w jednej aplikacji i obsługa ogranicza się do przewijania między widokami. Swoją drogą jak chcesz sterować reku? Przecież to powinno działać autonomicznie, bez udziału Użytkownika, a jeśli już coś ma się zmieniać, to w ścisłej komitywie z klimą i ogrzewaniem. Wideodomofon ok , to będzie działało, ale dla samego domofonu szkoda kasy
Sterowanie z jednego punktu fajna sprawa ale jak @isom pisze wszystko w jednej aplikacji i tylko zmiana ekranów.
Rozwiązania z tabletem może i się sprawdzi zbierzesz aplikacje z wszystkich systemów na jeden tablet i będziesz chciał coś zmienić to masz w sumie jeden sterownik chociaż te apki różnie działają np jak mam coś zmienić z ogrzewaniem to wole do panelu podejść a znów jesli chodzi o rekuperacje to wole na apce niż na panelu.
Co do reszty to tak wg mojego doświadczenia to rolety w tym są zbędne całkiem w tym panelu mam je w dashticzu i na ekranie i nie wiem czy raz użyłem tego sterowania nimi mimo że mogę nawet suwakiem na dany procent ustawić - rolety pracują same na noc się zamykają bladym świtem otwierają jak zaczyna świecić ostro przysłaniają a jak jestem np w łazience to przysuwam sobie lokalnym klawiszem - tyle.
Rekuperator - ustawione harmonogramy pracy i finał.
Oświetlenie tak fajna sprawa można zgasić tam gdzie się zostawiło zaświecone chociaż i tak dużo światła jest z czujek na czas.
Nagłośnienie spoko odpalam nagłośnienie z panelu ściszam podgłaśniam włączam odpowiednie strefy głośników zmieniam stacje radiowe ok.
Stan okien drzwi w sumie na lato zerknąć na szybko przed burzą czy gdzie uchylone ale też słabo potrzebne jest ok pewnie jak będzie klima się przyda.
Zużycie energii poszczególnych obwodów spoko można popatrzeć.
Ostatnio zapinam gniazdka SP111 bo fajnie można niektóre urządzenia powyłączać z panelu a nie sięgając do nich np TV z kamerami czy listwę komputera stacjonarnego.
Cześć!
Dziękuję za odpowiedzi. Cóż, może i faktycznie trochę karkołomny ten mój pomysł 🙂
Generalnie u mnie wszystko się rozpoczęło od tego, że do sterowania żaluzjami fasadowymi (i tutaj mam wrażenie, że w przeciwieństwie do rolet, mogę chcieć nimi sterować nieco częściej niż tylko dzień/noc, choć kto wie) mogę mieć albo osobny przycisk przy każdej żaluzji, albo jeden pilot (somfy nina timer io). Przycisków przy każdej żaluzji nie chcę, więc pozostaje pilot. I tutaj, zgodnie z sugestią firmy od okien i żaluzji, zacząłem się zastanawiać czy nie lepiej faktycznie użyć do tego tableta. Z tym, że chciałbym mieć jedno miejsce w kuchni/salonie "na stałe", a nie tak że każdy ma aplikację u siebie na telefonie. No i tak sobie zacząłem kombinować, że w takim razie może warto "rozbudować" to rozwiązanie o dodatkowe funkcje, jak np. klimatyzacja itp.
Ale z tego co piszecie, to może faktycznie wygląda to fajnie tylko teraz, a w rzeczywistości może to działać różnie.
Hmm, wydaje mi się wobec tego, że może lepiej zrezygnować z tabletu i zainwestować w pilot który będzie w jednym miejscu, a resztę obsługiwać osobno.
Chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś inne sugestie lub doświadczenia, to chętnie posłucham 🙂
Pozdrawiam!
ssomak
Przecież to powinno działać autonomicznie, bez udziału Użytkownika,
1 to jest ważne zdanie. System automatyki budujesz po to by większość rzeczy działało automatycznie, ty możesz reagować czy korygować.
2. powierzenie sterowania domu kilku aplikacjom i to w chmurze to nie jest chyba dobry pomysł. Jeśli tak to daruj sobie tablet. Jak postawisz na jeden lokalny system to pewnie się przyda, ale jako podląd.
Chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś inne sugestie lub doświadczenia, to chętnie posłucham
Mam ale bardziej pytanie, niż sugestię, dlaczego nie chcesz zainwestować w serwer automatyki ? Za cenę tego tabletu masz serce takiej automatyki i to całkiem wypasione. Dzięki temu masz możliwość integracji wyżej wspomnianych systemów, ale nawet jeśli nie, to na samym przykładzie żaluzji. Wyobraź sobie, że niema nikogo w domu, słońce zaczyna ostro walić po oknach, w domu robi się piekarnik. Ty wracasz i co robisz? zasłaniasz okna i włączasz klimę, która ma co robić. A teraz pomyśl, gdyby tak okna zasłoniły się same po wzroście temperatury za oknem do powiedzmy 27 st ? Czy ta klima miała by tyle samo roboty?
Nie chcę przytaczać setek innych przykładów, bo nie wiem jakie jest Twoje podejście do takiego tematu, ale na samym przykładzie okien już można wyciągnąć jakieś wnioski.
O śledzeniu słońca przez okna nie chcę wspominać, ale to też do zrobienia. Klima też powinna wiedzieć że zostało otwarte okno i się nie włączać dokąd ktoś go nie zamknie.
Gadżet w postaci pilota, owszem jakaś tam wygoda, ale nic sam nie zrobi.
@isom, dzięki za cenne pytanie!
Hmm, szczerze mówiąc trochę jestem zielony w tym temacie (choć cały czas pogłębiam wiedzę:) ) - czy mógłbyś podać jakiś przykład takiego serwera automatyki? Chętnie o tym poczytam i zagłębię temat. Nie chciałem iść w jakieś bardzo kosztowne rozwiązania, ale z tego co napisałeś taki serwer jest w zasięgu, więc chętnie zapoznam się z tym rozwiązaniem
Home Assistant, OpenHab, Domoticz...
@ssomak nie jestem zwolennikiem gotowych rozwiązań, wolę taki serwer złożyć sam, ale proszę zobacz przykład https://houseiq.pl/pl/p/Serwer-DGW-Home-Assistant-Edge-ZigBee-Z-Wave/2072
Do tego zamiast radiowych napędów do żaluzji , biorę zwykłe ( dużo tańsze) dokładam sterowniki zigbee przy samych napędach, lub w ukrytych puszkach i mam oprócz oszczędności pełną kontrolę.
Do tego dwa czujniki natężenia światła ( wschód i południe) , czujnik temperatury za oknem i mam śledzenie słońca + zasłonięte wszystkie okna przy upałach.
A jak chcesz zostać przy Somfy, to zobacz to https://www.home-assistant.io/integrations/#cover
Somfy jest na liście wspieranych.
czy mogę ją w jakiś sposób wykorzystać?
Nic nie stoi na przeszkodzie, wyżej podałem link z listą wspieranych firm przez integrację HA, zerknij
Ja polecam koledze smarticza gotowy obraz na SSD za 120zl plus Raspberry coś chyba potaniały. System Domoticz łatwiejszy.
Ja wystartowałem na Domoticzu i jak nie potrafiłem zbudować pewnej automatyki na domoticzu lub mam nieraz broniłem z tym to na HA podejrzewam ze ani tyle bym sobie nie poradził.
Wielkie dzięki Panowie za pomoc! Zaczynam lekturę i jak będę miał jakieś dodatkowe pytania (a pewnie będę), to wrócę z prośbą o rozwianie moich wątpliwości 😉