Postanowiłem wymienić wyłączniki światła na Tuya Zigbee.
Mam w puszkach przewód neutralny więc myślę sobie jaki może być problem to się musi udać.
Najpierw wypróbowałem szklany
Wady:
- słaba ergonomia
- ogromna dupka przez co nie mieści się w obwodzie puszki 60 po ekstremalnym opiłowaniu pilnikiem wlazło.
- cyka przekaźnik
Zalety:
Działa stabilnie i bez problemów
Kolejny to 3 polowy marka Moes z Ali.
Już myślałem, że to mój święty gral
- zalety mieści się w puszce
- nieźle się klika
-jest całkiem estetyczny
Wady:
Żarówka migocze po włączeniu, próbowałem 3 różne smart/zwykłe efekt ten sam.
Jeszcze gorzej jak mam wykorzystane tylko jedno pole fizycznie a pozostałe są tylko powiązane z innym urządzeniem.
Przy włączeniu tego innego jeszcze większy stroboskop.
Dopiero 3 x Kondensator 100nF/275VAC daje rade równolegle z żarówką to zdławić.
Ale prze trzech żarówkach nie daje rady.
No to wykminiłem żeby obciążyć kondensatorem wyjście zamiast żarówki tam gdzie steruje tylko logiką.
I tu faktycznie powoduje to ,że pozostałe pola są mniej zakłócane.
I zadowolony z siebie idę spać gdy zauważyłem że przy takim rozwiązaniu wyłączone żarówki rozbłyskują na chwilę.
Aż w końcu jeden z wyłączników Moes dostał zwarcie i włączył 3 pola na stałe 🙁
Mam jeszcze jednopolowy to samo. Mało tego wystarczy jakieś zakłócenie w sieci od innego wyłącznika i dostają przebicia i włączają oświetlenie na chwilę. Mieszkanie w nowym bloku sieć stabilna.
Proszę o polecenie czegoś co mieści się w puszcze i wygląda jak zwykły wyłącznik na Zigbee zgodny z Aplikacją Tuya.
Miejsca na głębokość żeby dać miniaturowe sterowniki pod zwykły wyłącznik nie mam.