Zdecydowałem przesiąść się na inną platformę wysyłana / otrzymywania powiadomień z systemu do telefonu. Początkowo używałem Prowl, ale Pushover zdecydowanie bardziej odpowiada mi, ze względu na większe możliwości zarówno UI oraz API.

Poniżej krótkie porównanie obu platform.

Co przekonało mnie do Pushover vs Prowl

• możliwość korzystania z nieograniczonej ilość urządzeń po wykupieniu określonego systemu operacyjnego. np. iOS, Android oraz wysyłanie powiadomień do wybranych urządzeń. Każdemu urządzeniu można nadać unikalną nazwę i wysyłać powiadomieniu do wybranego telefonu, tabletu używając tejże nazwy. Oczywiście można  wysłać również powiadomienie do wszystkich urządzeń jednocześnie. W przypadku Prowl w ramach jednego klucza API (aplikacji) powiadomienie są wysyłane do wszystkich urządzeń, nie ma możliwości wysyłania powiadomień do określonego urządzenia w ramach jednego klucza API.
• możliwość sterowania dźwiękiem powiadomień z poziomu API. Co to daje? Każde powiadomienie może mieć inny dźwięk np. powiadomienia z wysokim priorytetem np. włamanie może wyć w telefonie syreną, a informacja o niskim priorytecie np. słaba bateria w czujniku może mieć zupełnie inny dźwięk mniej zwracającym uwagę.
• Interfejs użytkownika w przypadku Prowl jest tragiczny wg mnie. W Pushover każda aplikacja korzystająca z platformy może mieć własną sekcję. Poniżej przykład gdzie mój system automatyki nazwałem Domek, inna moja aplikacja korzystająca z Pushover ma inną nazwę sekcji np. „katalog Blogów”. Wiadomości można przeglądać aplikacja po aplikacji lub wszystkie na raz.

• Admin Panel – tutaj też użyteczność Prowl ma wiele do życzenia. W zasadzie oprócz wygenerowania aplikacji (klucza API) nic więcej nie ma. W Pushover admin panel jest intuicyjny, czytelny, są dostępne statystyki itp
• Dokumentacji do API w obu rozwiązaniach jest wystarczająca, ale bardziej profesjonalnie napisana jest dla PushOver.
• Samo API jest łatwe w Prowl i Pushover W Prowl powiadomienie wysyłamy przez żądanie GET lub POST z SSL – url z parametrami, a w odpowiedzi dostajemy XML potwierdzający sukces lub informujące o błędzie. W Pushover dostępny jest tylko POST na SSL z JSONem. W odpowiedzi dostajemy JSON.
• Możliwość formatowania powiadomienia: bold, italic, podkreślenia, kolory słów z poziomu API tego zupełnie nie ma w Prowl. Dodatkowo UI (przynajmniej iOS) obsługuje specyficzne typy URL: np twitter:// sms:// tel:// i odpowiednio już formatuje to w telefonie.
• W Pushover można zdefiniować konieczność potwierdzenia odczytania wiadomości. Wiadomość trzeba potwierdzić, że przeczytało się inaczej co jakąś chwilą odzywa się telefon. Można to pewnie fajnie wykorzystać np. w przypadku włamania. Pushover w telefonie nie odpuści i co chwilę będzie bombardował dźwiękiem.

Jak wysyłać powiadomienia z DomotiGa w ramach zdarzeń w obu platformach.

W przypadku Prowl w zasadzie co możemy zrobić to wprowadzić treść wiadomości i tyle. W przypadku Pushover jest

• treść powiadomienia,
• możliwość ograniczenia wysłania powiadomienia do określonego telefonu(ów) – gdy urządzenie/a nie są wyspecyfikowane to powiadomienie  wysyłane jest do wszystkich urządzeń w ramach wykupionego systemu operacyjnego np. android
• priorytet powiadomienia
• oraz dźwięk

No i na koniec, mój formularz kontaktowy na tej stronie oparłem właśnie na Pushover. Wiadomość wysyłana jest bezpośrednio do telefonu w wykorzystaniem PushOver

Zapraszam na forum do dyskusji.